Olsztyn24
06:19
25 listopada 2024
Erazma, Katarzyny
red. | 2008-03-20 00:23
Rocznica Syreny
Pięćdziesiąt jeden lat temu, 20 marca 1957 roku rozpoczęto seryjną produkcję popularnej przed laty „Syreny”.
Historia Syreny zaczęła się w 1953 r., od nałożonego przez rząd na warszawskie FSO zadania opracowania małolitrażowego samochodu osobowego. Nazwę Syrena zaproponowali pracownicy FSO.
Pierwsze egzemplarze Syren miały nadwozie o konstrukcji drewnianej, jednakże wkrótce zastąpiono je nadwoziem z blach stalowych.
Konstrukcję do 1972 r. rozwijano w warszawskiej FSO, następnie przeniesiono ją do bielskiej Fabryki Samochodów Małolitrażowych.
Kolejne modele seryjne nosiły oznaczenia trzycyfrowe zwiększające się z każdym modelem o 1, począwszy od 100, a skończywszy na 105. Wyjątkiem od tej reguły były oznaczenia modeli prototypowych (np. Syrena 110, Syrena Laminat) oraz konstrukcji dostawczych: R-1, R-2, R-3, R-20 i Bosto. Ostatecznie produkcję Syren zakończono w 1983 r.
W pierwszych planach polskich inżynierów Syrena miała być samochodem z silnikiem czterosuwowym chłodzonym powietrzem, o nadwoziu samonośnym, przeznaczonym do przewozu czterech osób. Ówczesne realia, takie jak brak blach głęboko tłoczonych i konieczność minimalizacji kosztów spowodowały, iż pierwsze Syreny 100 miały mieć nadwozia wykonane z drewna pokrytego tworzywem skóropodobnym, a napędzał je dwusuwowy silnik zaprojektowany przez inżyniera Fryderyka Bluemke, głównego konstruktora bielskiej fabryki pomp strażackich.
Jeden z inżynierów FSO, Stanisław Łukaszewicz niezależnie od tych prac opracował prototyp Syreny z nadwoziem z blach stalowych. Pierwsze dwa przed prototypy Syren wykonano w grudniu 1953 r. Jesienią 1954 r. zdecydowano o budowie prototypów modelu seryjnego. Do końca marca 1955 r. zbudowano pięć jednakowych pojazdów.
W sierpniu 1955 r. dla pięciu prototypowych Syren 100 zorganizowano rajd doświadczalny o długości trasy 5600 km. Jeden z samochodów wywrócił się i po dachowaniu okazało się, że jego dach mający szkielet drewniany został zniszczony doszczętnie. Pojazdy były konstrukcji metalowej z dachami z drewna. Po tym incydencie dachy wymieniono na metalowe, jak w projekcie S. Łukasiewicza. Jeden z nich został wystawiony jesienią na XXIV Międzynarodowych Targach Poznańskich.
Prosta i mocna konstrukcja oparta na ramie zaowocowała powstaniem wielu przeróbek i modernizacji. Powstały prototypowe wersje kombi, Sport i wiele samów (np. kabriolet). Wymieniane były silniki, elementy podwozia, skracane lub wymieniane nadwozie. Popularności sprzyjała także niska cena i moda.
Syreny brały udział w latach 60. XX w. (1960-1964) w Rajdzie Monte Carlo, po raz pierwszy w 1960 r. model 101, część załóg syren rajd ukończyła.
Pośród wielu prototypowych kontynuacji klasycznej Syreny polscy projektanci opracowali w 1964 r. Syrenę 110. Prototyp ten miał nadwozie typu hatchback (uznaje się, że pierwszym samochodem o nadwoziu tego typu był Renault 16, który ukazał się równolegle z Syreną 110).
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.