Olsztyn24

Olsztyn24
02:59
25 listopada 2024
Erazma, Katarzyny

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Łukasz Czarnecki-Pacyński | 2014-12-11 02:36
Aukcja charytatywna w olsztyńskiej Galerii BWA

O czym gadają dachówki

Olsztyn
Uczestnicy licytacji ze „swoimi” dachówkami | Więcej zdjęć »

Przygotowania do tego wydarzenia trwały kilka tygodni. Najpierw prof. Stanisław Czachorowski z Centrum Badań Nad Dziedzictwem Kulturowym i Przyrodniczym UWM nawiązał współpracę z Zofią Wojciechowską z mrągowskiego Instytutu Hortiterapii, pracującą jednocześnie jako dziennikarka Radia WNET i razem utworzyli blog Gadające Dachówki. Gadające, ponieważ dzięki zdobyczom współczesnej techniki, można - przy pomocy smartfona lub tabletu - odczytać naklejony na każdej z nich tzw. QRkod, pod którym zapisana jest opowieść o dziedzictwie kulturowym i przyrodniczym regionu.

Nie pamiętają już, kto pierwszy wpadł na pomysł zaproszenia do współpracy rożnych - i tych bardzo znanych i tych mniej znanych - artystów z Warmii i Mazur, którzy stare, często pochodzące z rozbiórki, dachówki przyozdobili malunkami swojego pomysłu. Wśród autorów tych malarskich kompozycji znaleźli się m.in.: Teresa Kosman - znana olsztyńska malarka i emerytowany doktor psychologii, były pracownik naukowy UWM oraz wystawiający swoje prace na całym świecie Waldemar Majcher - szef ogólnopolskiego Stowarzyszenia Twórców Ludowych. Artystą z tytułem akademickim jest w tym gronie olsztyńsko-włoska malarka prof. Małgorzata Chomicz. Pełną listę twórców biorących udział w tym przedsięwzięciu znajdą Państwo na blogu prof. Czachorowskiego: http://gadajacedachowki.blogspot.com/search/label/artyści.

Oprócz nich do udziału w ozdabianiu dachówek zaproszono także osoby nieparające się działalnością artystyczną. Te z kolei szukały inspiracji w starej technice decoupage’u, polegającej na naklejaniu na płaszczyznę gotowych obrazków, wyciętych m.in. z gazet, dzięki czemu uzyskuje się interesujące kompozycje graficzne.

Projekt Gadające Dachówki nie mógł oczywiście obyć się bez starych dachówek, które pozyskano z różnych źródeł we wsiach: Rybno, Szczerzbowo oraz - przede wszystkim - Lamkowo. To właśnie działające w tym ostatnim Stowarzyszenie Na Rzecz Edukacji Dzieci i Rozwoju Obszarów Wiejskich WROTA, podczas remontu dachu budynku prowadzonej przez siebie niekomercyjnej szkoły niepublicznej było zmuszone do wymiany sporej liczby starych dachówek. Wprawdzie do ochrony dachu lamkowskiej placówki nie będą one już przydatne, pozostają za to wciąż jednak znakomitym tworzywem malarskim. Po dwóch dachówkowych, jesiennych plenerach w Mrągowie i w Pluskach nadszedł nareszcie czas na podsumowanie ich dorobku.

Ponieważ Stowarzyszenie WROTA już od roku zbiera pieniądze na zakup gimbusa dla prowadzonej przez siebie szkoły oraz ponieważ podczas wyżej wymienionych „dachówkowych plenerów” udostępniło najwięcej malarskiego tworzywa, czyli starych dachówek do pomalowania, organizatorzy aukcji postanowili w pierwszej kolejności wesprzeć prowadzoną przez stowarzyszenie akcję fundraisingową pt. Bus Za Złotówkę. Polega ona w skrócie na tym, że jej organizatorzy proszą każdego o wpłacenie na swoje konto właśnie przysłowiowej Jednej Złotówki. Wystarczy przecież, że darczyńców będzie sto tysięcy, aby móc kupić nowy, większy gimbus dla szkoły. Dotąd podczas tej kampanii uzbierano nieco ponad 12 tysięcy złotych. Zorganizowanie aukcji dachówek było kolejnym pomysłem na wzbogacenie konta autobusu.

Lamkowski projekt wspierają także olsztyńscy artyści. Szefowa Galerii BWA Małgorzata Jackiewicz-Garniec chętnie udostępniła hall w kierowanej przez siebie placówce oraz udzieliła organizatorom aukcji wszelkiej niezbędnej pomocy technicznej. Z kolei znana aktorka Teatru Jaracza Irena Telesz, z przyjemnością zgodziła się tę aukcję poprowadzić.

- Spłacam w ten sposób dług zaciągnięty jeszcze w stanie wojennym - wyznała rozpoczynając środowe spotkanie.

Dowiedzieliśmy się wtedy, że wyrzucona w roku 1981 z pracy w teatrze znalazła pani Irena bezpieczne schronienie właśnie w okolicy Lamkowa, gdzie przez pewien czas mieszkała i pracowała w gospodarstwie rolnym.

Miłą niespodziankę sprawił też organizatorom aukcji olsztyński zespół Czerwony Tulipan, który stawił się w trzyosobowym składzie: Ewa Cichocka, Krystyna Świątecka i Stefan Brzozowski, jako artystyczny gość tego wieczoru.

- Bardzo chcemy pomóc dzieciom z Lamkowa - powiedziała Ewa Cichocka. - Żeby miały nareszcie ten swój autobus.

Każdy z muzyków zakupił więc podczas aukcji przynajmniej jedną dachówkę.

Organizatorzy dali oczywiście spóźnialskim „kwadrans akademicki”, po czym mikrofon i „rząd dusz” przejęła na sali Irena Telesz. Trudno było oprzeć się jej zgrabnym zachętom do nabywania kolejnych dachówek, a każdy chętny musiał się też ostro z prowadzącą targować. To w końcu aukcja i trzeba tu przecież ostro licytować i przebijać. Sama pani Irena wylicytowała dachówkę autorstwa prof. Małgorzaty Chomicz zatytułowaną: „Topola”.

- Dawno już chciałam mieć w domu pracę tej artystki - wyznała chwilę po uiszczeniu opłaty przedstawicielowi Stowarzyszenia WROTA.

Z kolei prof. Stanisław Czachorowski kupił od razu kilka dachówek, w tym dwie ozdobione przez obecną na sali Annę Wojszel, określającą się jako: „fotograf, który maluje przystanki”. Przystanki w okolicach Wipsowa, miejsca zamieszkania pani Ani, cieszą oko tamtejszych mieszkańców. A prześliczne dachówki jej autorstwa także szybko znajdują nabywców.

Warmińsko-mazurski wicekurator oświaty Marek Szter także kupił kilka dachówek, w tym pracę nr 59 z katalogu widocznego na blogu prof. Czachorowskiego, na zakup której otrzymał zamówienie w domu. Rektor UWM, prof. Ryszard Górecki, nie mógł przyjechać na aukcję, osobiście zadzwonił jednak do jej organizatorów deklarując wpłatę na konto autobusu w uznaniu wagi tematu prowadzenia na wsi niekomercyjnej szkoły dającej dzieciom z niezamożnych, wiejskich rodzin szansę przysłowiowego „wyjścia na ludzi”.

Czas aukcji, wesołego przekomarzania się połączonego z mądrym „inwestowaniem w przyszłość narodu” - jeżeli tak, nieco górnolotnie, można spuentować środowy wieczór w BWA, szybko minął. Na zakończenie zespół Czerwony Tulipan uraczył nas mistrzowskim wykonaniem zaśpiewanej na głosy kolędy „Cicha Noc” i nadszedł czas podliczenia „utargu”. Według wystawionych przez przedstawicielkę Stowarzyszenia WROTA druków KP do kasy Stowarzyszenia wpłynęło, z przeznaczeniem na zakup gimbusa, 1330 zł.

- Tego wieczoru w Olsztynie odbywało się kilka atrakcyjnych imprez kulturalnych, które stanowiły silną konkurencję dla naszej aukcji. Tym większa więc radość, że mimo to parę osób wybrało jednak nasz wieczór w BWA - stwierdziła Małgorzata Bałusz, prezes Stowarzyszenia WROTA.

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
F I L M Y
Olsztyn
Aukcja charytatywna „O czym gadają dachówki”
button
11-12-2014
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24