Olsztyn24

Olsztyn24
06:44
25 listopada 2024
Erazma, Katarzyny

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

MK | 2014-06-28 15:02
Kolejni stypendyści Fundacji Prymus

Nie boją się wielkich marzeń

Olsztyn
Jubileusz Fundacji Prymus (fot. MK - wszystkie) | Więcej zdjęć »

Siedmioro uczniów szkół w gminie Dywity zostało nowymi stypendystami Fundacji Prymus, która w tym roku obchodzi dziesięciolecie istnienia. Jej inicjatorką była Henryka Bochniarz, prezydent Konfederacji Lewiatan.

W piątek (27.06) laureaci pojawili się - wraz z rodzicami - w sali sesyjnej Urzędu Gminy Dywity, gdzie podpisali umowy stypendialne z Fundacją Prymus. Nagroda wynosi 2 tys. zł i każdy mógł za tyle wybrać laptop lub zestaw komputerowy albo przeznaczyć tę kwotę na rozwój swego talentu i zainteresowań, niekoniecznie w nauce. Tak jak Ola Młynarczyk z Brąswałdu, absolwentka szkoły podstawowej, która za stypendium pojedzie na letni obóz taneczny.

- Już wcześniej byłam na podobnym obozie i bardzo mi się podobało. Ale w przyszłości chcę zostać pisarką, tak jak moja ciocia z Rzeszowa - wyznała nam Ola ujawniając, że już zaczęła pisać powieść o dziewczynce, która ma swoją życiową tajemnicę.

Z kolei Kuba Czajkowski z Różnowa, absolwent podstawówki w Dywitach, za stypendium wybrał laptop, bo interesuje się programami komputerowymi i chce zostać informatykiem. Po wakacjach będzie uczył się w dywickim gimnazjum, ale w przyszłości zamierza wybrać się dalej - być może do Poznania, śladem dwóch studiujących tam braci. Został tegorocznym laureatem Fundacji Prymus, bo okazał się najlepszym uczniem w szkole, co wymaga dużej samodyscypliny. Uważa jednak, że dzięki temu na studiach i w życiu może być łatwiej.

- Zależy nam na tym, by nagradzać uczniów nie tylko za same wyniki w nauce, ale także za aktywność społeczną i rozwój własnych zainteresowań. Szkoły coraz częściej oferują takie możliwości, a my chcemy wspierać prawdziwe talenty. Za każdym razem cieszymy się, kiedy nasi laureaci podkreślają, jak te stypendia ich motywują i co dzięki temu będą mogli robić - powiedziała nam Henryka Bochniarz, przewodnicząca Rady Fundacji Prymus.

Fundacja ma swoją siedzibę w Bukwałdzie, bo tam letni dom posiadają państwo Henryka i Zbigniew Bochniarzowie oraz ich córka Joanna, która prowadzi podobną fundację. Skąd pomysł, by wspierać wiejskie dzieci?

- Pomysł zrodził się w 2003 roku, gdy dostałam nagrodę im. Andrzeja Bączkowskiego (nieżyjącego ministra pracy - przyp. red.) za osiągnięcia w rozwiązywaniu ważnych problemów społecznych - wyjaśnia Henryka Bochniarz. - A że już bywałam w Bukwałdzie, postanowiłam wspomagać utalentowanych uczniów miejscowej szkoły. Pierwszą laureatką była Olga Brewka, córka dzisiejszej pani sołtys. Potem poznałam wójta Jacka Szydło i rozszerzyliśmy działalność na całą gminę, ponosząc koszty po połowie. Naszym stypendystką był między innymi Daniel Hermanowicz, młodszy z braci pasjonujących się astronautyką, którzy z Dywit przebili się na zagraniczne uczelnie. Planujemy nawet spotkanie wszystkich laureatów, by sprawdzić dokładnie, jak potoczyły się ich losy.

- Kulturę dzielenia się z innymi przenieśliśmy ze Stanów Zjednoczonych, gdzie ludzie wspomagają się nawzajem, niezależnie od statusu majątkowego. Uważamy, że inwestowanie w uzdolnioną młodzież to najlepsza inwestycja - dodaje Zbigniew Bochniarz, profesor jednej z amerykańskich uczelni. Na spotkaniu motywował laureatów mówiąc im: - Nie bójmy się wielkich marzeń! Tylko trzeba dużo pracować, bo łatwo zmarnować każdy talent.

W ciągu dziesięciu lat Fundacja Prymus ufundowała 60 zestawów komputerowych i laptopów, a także podpisała 23 umowy stypendialne na rozwój zainteresowań laureatów.

- Fundacja prowadzi także izbę Pamięci im. Marii Zientary-Malewskiej w Brąswałdzie, organizuje tam konkursy poezji i ma plany rozszerzenia działalności z wykorzystaniem środków unijnych. Cieszy nas, że aż trzy podobne fundacje mają siedzibę w Bukwałdzie, nie licząc kilkadziesiąt stowarzyszeń istniejących w gminie. Można działać razem osiągając lepsze efekty - dodał wójt Jacek Szydło, wiceprzewodniczący Rady Fundacji Prymus. Plany te potwierdza Katarzyna Sternicka-Moritz, prezes zarządu Fundacji, której jubileusz 10-lecia uczczono „urodzinowym” tortem.

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24