Olsztyn24

Już po raz jedenasty z rzędu mieszkańcy wsi Frączki oraz goście z całej gminy Dywity i okolicznych miejscowości świętowali powitanie lata. To jedyna taka noc sobótkowa w Polsce - reklamowało imprezę Stowarzyszenie „Nasza Wieś”.

Chociaż w ciągu całego piątku (20.06) deszczowa pogoda nie zachęcała do wychodzenia z domu, prezes Stowarzyszenia „Nasza Wieś” Alicja Wąsik nie miała wątpliwości, że impreza odbędzie się zgodnie z planem.

- Właśnie dmuchamy na chmury i zaraz powinniśmy je rozwiać - żartowała kilka godzin przed rozpoczęciem zabawy nad miejscowym stawem. I tak się stało, bo o godz. 20 niebo nad Frączkami przejaśniało niemal całkowicie. O tej porze zespolone siły muzyczne powitały gości ludowymi przyśpiewkami: w jednym miejscu intonowali panowie, a nieopodal odpowiadały im panie, w tym ubrane w białe suknie i na dodatek z wiankami na głowach. Potem zgodnie z tradycją wianki zostały wrzucone do stawu.

Po tej sobótkowej ceremonii całe towarzystwo przeniosło się do wiejskiej świetlicy. Wśród gości byli miejscowi radni i wójt gminy Dywity Jacek Szydło oraz mieszkańcy okolicznych miejscowości, w tym Jezioran, Dobrego Miasta i Olsztyna. Goście posilali się chlebem ze smalcem, smacznym żurkiem i kiełbaską z grilla, a przy płonącym ognisku i na estradzie znów wystąpili artyści kapeli „Krótka Polka”, zespołu wokalnego „Cantemus” oraz grupa hardcore country „Binge”. Noc sobótkowa skończyła się już w sobotę.

Imprezę zorganizowano przy pomocy GOK i Urzędu Gminy.