Olsztyn24

Działacze olsztyńskiego Prawa i Sprawiedliwości twierdzą, że podejmowane przez prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza działania zmierzające do zbudowania w mieście nowej elektrociepłowni w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego są nielegalne. Dowodem na to ma być m.in. decyzja wojewody warmińsko-mazurskiego z 4 marca br. uchylająca w trybie nadzoru przyjęte przez Radę Miasta Olsztyna oświadczenie w sprawie „zapewnienia dostaw ciepła dla mieszkańców Olsztyna przy jednoczesnym wykorzystaniu paliwa alternatywnego pochodzącego z przetwarzania odpadów komunalnych”. O sprawie mówili dzisiaj (22.04) podczas konferencji prasowej poseł Jerzy Szmit i przewodniczący klubu radnych PiS w Radzie Miasta Olsztyna Dariusz Rudnik.

- Zgodnie z wydaną na moją prośbę opinią sejmowego Biura Analiz, forma oświadczenia Rady Miasta dla dysponowania majątkiem gminy jest niedopuszczalna - stwierdził poseł Jerzy Szmit. - Również wojewoda warmińsko-mazurski w trybie nadzoru uchylił to oświadczenie Rady Miasta.

Działacze PiS nie zgadzają się jednak z uzasadnieniem decyzji wojewody.

- Z ogromnym zdziwieniem przeczytaliśmy w tym uzasadnieniu, że tak naprawdę Rada Gminy nie ma nic do powiedzenia, jeżeli chodzi o dysponowanie majątkiem gminy, a decydentem w tych sprawach jest w pełni wójt, burmistrz bądź prezydent - powiedział poseł. - Absolutnie z tym stanowiskiem wojewody się nie zgadzamy. Spowoduję więc wydanie kolejnej opinii prawnej na ten temat, gdyż obawiamy się, że może to być pretekst, który umożliwi prezydentowi podejmowanie dalszych decyzji w sprawie już bez konsultacji z Radą Miasta i uchwał Rady Miasta. Interpretacja prawa dokonana przez wojewodę jest z gruntu błędna i zostanie mu to w stosownej formie udowodnione.

Poseł Szmit poinformował też, że wystąpił do Polskich Inwestycji Rozwojowych z wnioskiem o ujawnienie umowy zawartej pomiędzy Gminą Olsztyn a PIR-em w sprawie wspierania budowy olsztyńskiej elektrociepłowni.

- Prezydent Olsztyna powiedział mi, że nie ujawni tej umowy, również PIR odmówił ujawnienia treści umowy, twierdząc że umowę chroni tajemnica handlowa - poinformował Jerzy Szmit. - Pytam więc o jaką tajemnicę handlową chodzi, jeżeli umowę zawarły dwa podmioty publiczne, które dysponują publicznymi środkami. W tej sprawie wszystko powinno być jasne, transparentne i zrozumiałe. Dlaczego więc mieszkańcy nie mogą się z tymi dokumentami zapoznać? - pytał poseł.

Jerzy Szmit zapowiedział, że o ujawnienie treści umowy zwróci się bezpośrednio do premiera Donalda Tuska. Poinformuje też o swoich zastrzeżeniach wszystkich inwestorów biorących udział w postępowaniu dotyczącym wyłonienia przyszłych budowniczych nowej elektrociepłowni.

- Będziemy pilnowali tej sprawy do końca, aby nie dopuścić do sytuacji, w której gmina i jej mieszkańcy zostaną pozbawieni majątku, zostaną wywłaszczeni z przedsiębiorstwa (MPEC - przyp. red.), które dziś funkcjonuje dobrze, zapewniając mieszkańcom ciepło po niewygórowanych cenach, a przedsięwzięcie, które jest nam proponowane, musi doprowadzić do podwyższenia cen ciepła i pozbawienia mieszkańców wpływu na wytwarzającą ciepło spółkę.

Wypowiedzi posła Szmita i radnego Rudnika podczas konferencji zarejestrowaliśmy na filmie wideo. Zainteresowanych szczegółami zachęcamy do obejrzenia nagrania.