Olsztyn24

Olsztyn24
19:27
02 listopada 2024
Bohdany, Ambrożego

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Elżbieta Mierzyńska | 2008-03-03 22:47

Uczta w zamku

Olsztyn
Spektakl na zamku w Rynie

Mimo zagrożenia huraganem Emma połowa Olsztyna pojechała do zamku w Rynie na spektakl Marii Czubaszek „Przepraszam, czy tu straszy?”. Pojechali ludzie obejrzeć sztukę sławnej pani i pobankietować.

Nic w Rynie nie zawiodło: ani organizacja pobytu w zamku, ani wyczyny kuchmistrzów zamku, ani taniec laserów zrobiony specjalnie dla zamku, ani atmosfera zamku itp., itd. Rozczarowanie zaś dla wielu zafundowała sama Maria Czubaszek. Po pierwsze - nie przyjechała na premierę. Po drugie: większość z obecnych miała większe oczekiwania co do scenariusza!

I teraz po kolei. Sławna autorka dokonała zręcznego, ale też łatwego sposobu na sporządzenie scenariusza. Otóż poprzeplatała znane przeboje z Kabaretu Starszych Panów w rodzaju „My jesteśmy tanie dranie” starymi dowcipami w rodzaju: „Mąż może przeżyć z żoną całe życie, ale nie musi”. Te dowcipy z kolei wplotła w krótkie dialogi, w których zrobiła ciężkawe dygresje do: inteligencji Dody („Ja mam iloraz inteligencji jak Doda” mówi aktorka Adrianna Biedrzyńska w roli recepcjonistki i policjantki w jednej osobie), torebki (chyba przypominała aferkę z Teletubisiem), mordy (oczywiście padło „Mordo ty moja”) oraz Fotygi (pani minister tańczy). Gdyby nie te piosenki, treści nie byłoby wcale (gdybym ja taką sztukę napisała, zakopano by mnie żywcem w śmieciach!).

Natomiast - przyznaję - początek był świetny. Mrok i dwie postacie z latarkami. Szwedes i Kawalec zawiadamiają nas o tym, że warto w zamku szukać tajemniczego medalionu Jabboka, bo ma niezwykłą moc. Pomysł na medalion Wielkich Mistrzów, który splotem dziwnych i tajemniczych historii trafił z Ziemi Świętej w podziemia zamku w Rynie pani Czubaszek zaczerpnęła z książki „Tajemnice w zamku Rynie”. Tam autor doszukał się i tajemnicy, i niezwykłego pojedynku dwóch mocy, reprezentowanych przez dwie bohaterki przygody i jeszcze rzecz uwiarygodnił znajomością historii dziejów. Maria Czubaszek nie poszła tak daleko, a nawet nie poszła wcale. Jej bohaterowie jedynie powtarzali w kółko, że szukają medalionu Jabboka i śpiewali stare piosenki, a piękna Biedrzyńska kręciła się na zydlu krzykliwie oznajmiając „Bo we mnie jest seks”.

Napisałam to, co sama widziałam i co słyszałam w rozmowach publiczności.

Osobiście stawiam zamkowi najwyższe noty za organizację pobytu. Właścicielom i działom promocji najwyższe noty daję za wyobraźnię i konsekwencję w lansowaniu historii na wszelkie sposoby. Ale spektaklem Maria Czubaszek mnie rozczarowała. Aktorzy - choć szli na całość - nie mogli wykrzesać ze słów ognia, bo nie było w nich nic szczególnego. Moi koledzy z pracy takie dialogi wiodą mimochodem przy łykach herbaty. Już dojrzewa we mnie myśl żeby to spisać i zaproponować innemu zamkowi.

Bezsprzecznie piękne widowisko zaś goście mieli dzięki symfonii nowoczesnej muzyki elektronicznej i laserów. Wspaniała uczta dla zmysłów, działająca na wyobraźnię.

Podniebienie dopieściła kuchnia zamku. Sposób podania i obsługi gości fantastyczny.

Na zakończenie dodam, że w spektaklu „Przepraszam, czy tu straszy” zagrali: Adrianna Biedrzyńska, Jacek Kawalec, Piotr Szwedes. W roli barmana wystąpił Bogumił Osiński i choć nie powiedział ani słowa, wypadł znakomicie. To się nazywa gra!

Zapraszam do obejrzenia zdjęć stołów bankietowych, a fanów Marii Czubaszek przepraszam, że ośmieliłam się wyznać rozczarowanie. Zapewniam, że nie byłam samotna w tym uczuciu.

R E K L A M A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24