Olsztyn24

Jeden z jesiennych dni uczniowie kilku klas Gimnazjum nr 5 spędzili w Warszawie na szkolnej wycieczce. Ale była to wycieczka niezwykła.

Przeżyliśmy niesamowite godziny w Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych na planie filmu Miasto 44 i w studiu dźwiękowym. Nikt z nas nigdy wcześniej nie miał możliwości przyglądania się z bliska pracy nad filmem. Na dodatek mogliśmy się poczuć jak uczestnicy zdjęć filmowych, bo pracownicy wytwórni zadbali o nasze kostiumy i charakteryzację.

Ponieważ film Miasto 44 opowiada o dniach powstania warszawskiego, wszyscy byliśmy poranieni i przysypani kurzem. Tak, każdy z nas został profesjonalnie ucharakteryzowany. Można to sprawdzić na zdjęciach.

No, a potem weszliśmy do hali zdjęciowej i tu odkrywaliśmy tajemnice tworzenia filmu. Pracownicy wytwórni w sposób profesjonalny i niezwykle ciekawy pokazywali nam, jak buduje się dekoracje, przygotowuje statystów, tworzy rany postrzałowe.

Później znaleźliśmy się w studiu dźwiękowym i mogliśmy nagrywać podkład dźwiękowy do wybranych scen. Niektórzy z nas doświadczyli, jak trudno zgrać swoje kroki z ruchem bohatera filmowego, gdy trzeba dograć tupot jego butów na bruku. Rozpoznawaliśmy też dźwięki z biblioteki z nagraniami. To nie było wcale łatwe.

Kolejnych wrażeń dostarczyła nam wieczorna wizyta w Teatrze Roma na spektaklu Deszczowa piosenka. Niektórzy z uczniów mieli szczęście i zdobyli miejsca w strefie deszczu, więc na przerwę wyszli lekko zmoczeni. Ten spektakl pozwolił nam cofnąć się do momentu narodzin kina dźwiękowego i dostrzec, jak bardzo zmieniła się sztuka tworzenia filmów.

Z pięknymi wspomnieniami wróciliśmy późno do Olsztyna, a emocje, których doświadczyliśmy niejednej osobie nie pozwoliły tej nocy spokojnie zasnąć.