Olsztyn24

Olsztyn24
04:42
24 listopada 2024
Emmy, Jana

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Helena Piotrowska | 2013-10-31 22:04

Ile tu olszyn rośnie!

Olsztyn
Św. Jakub z pomnika na Targu Rybnym w Olsztynie

Przed dawnymi, dawnymi laty bursztynowym traktem przyszedł w okolice Olsztyna święty Jakub. Mozolna i uciążliwa była jego droga. Szedł po sterczących z ziemi korzeniach, po wybojach, koleinami wozów, którymi jeździli kupcy z Rzymu, Grecji lub Bizancji po złoto Bałtyku - drogocenny jantar, czyli elektron. - Tak wprowadza nas w nastrój Maria Zientara Malewska, zaczynając „Legendę o świętym Jakubie, patronie Olsztyna”. - Przedzierał się przez gęste krzewy jagód, malin, jeżyn, nie spotykając po drodze ludzkich siedzib. Widzi krętą rzekę, siada na brzegu, opiera głowę o sosnę i duma. Poczuł głód - sięga po podróżną kabzę, ale nie ma w niej ani okruszyny chleba.

Przedzierając się przez moczary i trzęsawiska, zmęczony i spragniony pielgrzym westchnął: „Boże, poratuj mnie!”, a zjawiła się piękna dziewczyna z wodą w tykwie, a potem niedźwiedź z plastrem miodu w łapie. Za nim biegną wiewiórki we wdzięcznych podskokach, niosąc na liściach łopianu mnóstwo pachnących poziomek i czarnych jagód. A gdy zrobiło mu się zimno, poprosił Boga o ogień. Pojawił się piękny jeleń, rogami potarł wiązkę chrustu i jasne płomienie wystrzeliły w górę.

Idąc dalej, Święty Jakub natrafił na małą wioskę bez nazwy. „Ile tu olszyn rośnie, może by tak wieś nazwać Olsztyn” - wpadł na pomysł i, zachęcony przez tutejszych, został z nimi. Opowiadał o dalekim świecie, a oni zwierzali się ze swych trosk, dowodząc, jak bardzo człowiekowi potrzeba kontaktu z drugim człowiekiem. Wbrew twierdzeniu, że nie święci garnki lepią, ten święty wyplatał kosze i kobiałki i razem z rybakami wiązał sieci, a nawet wyprawiał się na połów. Ludzie starali się, by wieś była ładna i podobała się staruszkowi, przeto postawili kościół i poprosili go o patronowanie. Wieś się rozrosła i stała się miastem, a Święty Jakub widnieje w herbie miasta jako patron.

Tyle legenda, odzwierciedlenie kultu jednego z najbliższych uczniów Chrystusa, Świętego Jakuba Starszego z Betsaidu (nad Jeziorem Galilejskim) - patrona pielgrzymów, zakonów rycerskich walczących z islamem, czapników, hospicjów, szpitali, kapeluszników, sierot, głównego patrona Hiszpanii i Portugalii - jaki pojawił się w XIV wieku. Olsztyn założyła Warmińska Kapituła Katedralna, będąca w strukturach istniejącej od stu dziesięciu lat Diecezji Warmińskiej. Powstanie tej diecezji było równoznaczne z ostatecznym wytyczeniem granic Warmii. Stanisław Achremczyk w książce „Warmia” uświadamia, że Podstawę do ich ustalenia dał dokument wystawiony przez legata papieskiego Wilhelma, biskupa Modeny, w Anagni w 1243 r. i zatwierdzony w tym samym roku przez papieża Innocentego IV. Na mocy decyzji papieża w kraju podbijanym przez Krzyżaków powstały cztery diecezje: chełmińska, pomezańska, warmińska i sambijska.

Również przed nadaniem praw miejskich Olsztynowi, co nastąpiło 31 października 1535 roku, Kapituła Warmińska w roku 1346 rozpoczęła budowę zamku. Miejsce wybrała doskonałe: na wysoko wyniesionym cyplu, na prawym brzegu Łyny, w jej zakolu.

Czego życzyć miastu w dniu 660. urodzin? Listę życzeń pozostawiam otwartą.

R E K L A M A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24