Olsztyn24

Los Mighty Calacas, meksykańsko-hiszpański wulkan ponownie wybuchł w Olszynie. Muzycy po raz drugi przyjechali do Olsztyna, aby wczorajszego (27.10) wieczoru wystąpić w sali kameralnej Amfiteatru im. Czesława Niemena podczas kolejnego spotkania z bluesem w ramach organizowanych przez Miejski Ośrodek Kultury w Olsztynie Olsztyńskich Dobranocek Bluesowych.

Jak można się było spodziewać, muzycy ponownie podbili serca olsztynian, którzy i tym razem (po raz pierwszy Potężne Szkielety gościły w stolicy Warmii i Mazur w lutym 2012 roku) licznie przybyli na wieczór bluesa, meksykańskich rytmów i szczypty kolumbijskich melodii. Gorącymi owacjami przyjmowany był każdy kolejny utwór, który muzycy prezentowali swojej publiczności.

Goście koncertu ze szczególnym zadowoleniem reagowali na „wyznania” zespołu na temat miłości do pierogów ruskich i bigosu, a także na stwierdzenie, że muzycy uważają Polaków za europejski odpowiednik Meksykanów pod względem temperamentu i podejścia do zabawy.

Blisko dwugodzinny koncert Los Mighty Calacas został również okraszony wspólnym odrobiną rapu w wykonaniu mistrza harmonijki Marcosa Colla, mnóstwem improwizacji oraz dwoma bisami.