Olsztyn24

W Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie zakończyły się prace dostosowujące Kliniczny Oddział Chirurgii i Urologii Dziecięcej do wymogów Ministerstwa Zdrowia oraz oczekiwań pacjentów i ich opiekunów. W czwartek (1.08) o godz. 11.00 odbędzie się prezentacja efektów inwestycji, w której weźmie udział marszałek województwa Jacek Protas.

Dzięki kompleksowej modernizacji największego w olsztyńskim Szpitalu Dziecięcym oddziału, pacjenci, ich opiekunowie, a także personel zyskali komfortowe warunki leczenia i pracy. Dodatkowo dzięki przeniesieniu bloku operacyjnego do nowej części szpitala, stworzony został w jego miejsce funkcjonujący w ramach chirurgii pierwszy w tej części Polski i jeden z trzech w kraju 7-łóżkowy Pododdział Oparzeniowo-Urazowy dla Dzieci.

Kliniczny Oddział Chirurgii i Urologii Dziecięcej Szpitala Dziecięcego w Olsztynie zajmuje się diagnostyką i leczeniem chirurgicznym wad wrodzonych, chorób nabytych oraz urazów wielonarządowych i oparzeń okresu noworodkowego i wieku dziecięcego do 18. roku życia. Co roku oddział przyjmuje ok. 4 tysięcy pacjentów z całego województwa i spoza niego.

Stworzenie w ramach oddziału Pododdziału Oparzeniowo-Urazowego dla Dzieci ma niebagatelne znaczenie dla zapewnienia bezpieczeństwa zdrowotnego najmłodszych. W Oddziale Chirurgii leczonych jest rocznie ok. 4 tys. pacjentów, z których ok. 1 tys. z przyczyn urazów wymagających hospitalizacji i 250 dzieci z oparzeniami. Dotąd olsztyński Szpital Dziecięcy koncentrował się na leczeniu oparzeń u dzieci z województwa warmińsko-mazurskiego. Od teraz ośrodek jest gotowy do leczenia oparzeń ciężkich także u dzieci spoza województwa (w Polsce są jedynie trzy centra leczenia oparzeń u dzieci: w Krakowie, Szczecinie i od teraz - w Olsztynie).

Możliwość prowadzenia terapii w specjalistycznym ośrodku wspieranym przez interdyscyplinarny zespół specjalistów i rozbudowane zaplecze diagnostyczne stanowi milowy krok w zapewnieniu dzieciom z regionu i spoza niego właściwego dostępu do tego rodzaju leczenia.

Całkowity koszt prac dostosowawczych wyniósł ok. 3,3 mln zł, z czego ok. 150 tys. zł. stanowiła dotacja z PFRON, 227 tys. zł na dostosowanie oddziału do wymogów przeciwpożarowych przeznaczył samorząd województwa - organ założycielski szpitala, a 2, 9 mln zł stanowił wkład własny szpitala. Ponadto samorząd województwa zdecydował o dofinansowaniu w wysokości 100 tys. zł zakupu inkubatora na potrzeby oddziału.