Olsztyn24
23:38
27 listopada 2024
Wirgiliusza, Angeliki
ATK | 2013-07-24 02:18
Kolejna konferencja o energii wiatrowej
W Urzędzie Marszałkowskim w Olsztynie kolejny raz debatowano o energii odnawialnej. Dziś (23.07) dyskusja koncentrowała się na temacie wiatraków i lokalizacji farm wiatrowych. Urząd Marszałkowski zlecił wykonanie szczegółowych badań dotyczących tworzenia farm wiatrowych oraz wskazań i przeciwwskazań do ich realizacji.
- Zupełnie nie rozumiem uporu naszych władz dążących do budowy jak największej liczby wiatraków. Nikt nie zauważa ich negatywnego wpływu na człowieka i zagrożenia dla bezpieczeństwa. Przecież czasem urywają się śmigła - mówił w trakcie spotkania znany artysta i pasjonat ekologii Jacek Adamas. - Nie jesteśmy przeciwko energii odnawialnej, ale sprzeciwiamy się lokowaniu zbyt bliskim i zbyt wielu farmom wiatrowym.
Urząd Marszałkowski zaprosił na spotkanie lokalne organizacje obywatelskie, by przedstawić wyniki badań wykonanych przez Instytut OZE w Kielcach - „Delimitacja obszarów potencjalnej lokalizacji dużej energetyki wiatrowej na terenie województwa warmińsko-mazurskiego”. Pojawili się działacze, ale niestety niezbyt licznie m.in. Ogólnopolskiej Koalicji „Bezpieczna Energia”, Stowarzyszeń „Trójkąt Warmiński”, „Kochajmy Warmię”, Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej. Byli też przedstawiciele Warmińsko-Mazurskiego Biura Planowania Przestrzennego oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Jakie były wstępne wyniki prac fachowców z Kielc? Przestawili oni m. in. mapy z wstępnie wyznaczonymi obszarami lokalizacji energetyki wiatrowej w naszym regionie. Te miejsca jednak wzbudziły wiele kontrowersji. Przeciwnicy zarzucali, że ustawienie wiatraków w odległości zaledwie 500 metrów od zabudowań i 200 metrów od dróg to stanowczo za blisko. Zaznaczono też umownie regiony, gdzie turbiny wiatrowe absolutnie nie mogą stanąć. Wskazano, że koniecznym jest podzielenie regionu na strefy. W pierwszej A, absolutnie nie powinno się lokować farm wiatrowych, a w drugiej B zaleca się rozpatrywanie indywidualnie lokalizacji. 24 największe miasta regionu, sąsiedztwo obiektów zabytkowych oraz teren gmin atrakcyjnych turystycznie i szlaki rowerowe oraz turystyczne o znaczeniu ponadregionalnym i europejskim to miejsca, w których nie powinny stawać turbiny wiatrowe.
- Energetyka wodna i wiatrowa to przyszłość dla waszego regionu - stwierdził fachowiec z Kielc. Zauważył przy tym, że energetyka węglowa i tak bardzo lansowana atomowa nie są tak dobre i bezpieczne dla środowiska, a obszary częściowo i całkowicie wykluczone z lokowania turbin wiatrowych to prawie 91 procent naszego regionu. Zaskakujące jest jednak w tym wszystkim to, że nadal brak szczegółowych przepisów w Polsce regulujących, w jakiej odległości od zabudowań można stawiać turbiny. To powoduje dowolność interpretacji i naginanie prawa.
W trakcie konferencji nie podjęto żadnych wiążących decyzji odnośnie budowy i lokalizacji wiatraków. Zapoznano się jedynie z wytycznymi w tym temacie. Z pewnością, więc spór odnośnie wiatraków nie zakończy się. A sprawa jest nie bez znaczenia. Planowane jest wybudowanie kilkuset wiatraków na terenie naszego województwa.
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.