Olsztyn24

Działo się dzisiaj (18.05) na olsztyńskim Starym Mieście. Oprócz XV Festynu Integracyjnego „Jesteśmy razem”, odbywały się tam Targi Ekonomii Społecznej, podczas których organizacje pozarządowe, centra integracji społecznej, zakłady aktywności zawodowej, spółdzielnie pracy czy spółdzielnie socjalne prezentowały swoją ofertę.

- Urząd Marszałkowski realizuje plan działań na rzecz upowszechniania ekonomii społecznej - wyjaśnia Joanna Karpowicz, zastępca dyrektora Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie. - Korzystając z doświadczeń innych krajów, w tym naszych partnerów z Perugii, którzy właśnie przebywają na Warmii i Mazurach z wizytą studyjną, zauważyliśmy, że oni prowadzą działania promocyjne, żeby społeczeństwo zauważyło i chętnie podejmowało inicjatywy właśnie w obszarze ekonomii społecznej.

Na ustawionych na Starym Mieście stoiskach i namiotach zainteresowane podmioty prezentowały swoje produkty, ulotki promocyjne, a niektóre nawet pokazywały jak produkują swoje wyroby. Szczególnym zainteresowanie cieszyły się stoiska spółdzielni socjalnych, które przedstawiane są jako swoiste panaceum na długotrwałe bezrobocie.

- W województwie zarejestrowanych jest 35 spółdzielni socjalnych - mówi Joanna Karpowicz. - Są to spółdzielnie o różnym charakterze, m.in. zajmują się opieką nad dzieckiem, prowadzą mini przedszkola i mini żłobki, zajmują się renowacją starych samochodów, prowadzą ptaszarnię pod Olsztynem, oferują usługi opiekuńcze w domach, usługi poligraficzne. Ci, którzy przez długi czas nie mogą znaleźć pracy, powinni poważnie pomyśleć o założeniu spółdzielni socjalnej.

Przepisy do założenia spółdzielni socjalnej wymagają współdziałania 5 osób długotrwale bezrobotnych, ale członkami spółdzielni mogą być też osoby, które mają kwalifikacje niezbędne w działalności, którą zajmuje się spółdzielnia. Ważne są też ułatwienia w prowadzeniu dokumentacji spółdzielni w porównaniu do zwykłej firmy, a także preferencje finansowe na starcie działalności.

- Spółdzielnia socjalna dostaje wsparcie finansowe w postaci dotacji celowej czy pożyczek albo dotacji z urzędu pracy - wyjaśnia Joanna Karpowicz. - To wsparcie spółdzielnia otrzymuje na początek, potem już musi sobie radzić sama, wpisać się w jakąś niszę na rynku gospodarczym i realizować swoje cele nie tylko przez integrację społeczną, ale również przez zarabianie na życie.

Targi Ekonomii Społecznej były jednym z elementów trwających od piątku (17.05) w Olsztynie Warmińsko-Mazurskich Dni z Ekonomią Społeczną. W piątek odbyło się seminarium, podczas którego zaprezentowane zostały dobre praktyki m.in. spółdzielni socjalnych zakładanych przy współpracy z jednostkami samorządu terytorialnego z kraju i zagranicy. Uczestnicy spotkania rozmawiali też w ramach paneli dyskusyjnych o szansach i barierach rozwoju ekonomii społecznej na Warmii i Mazurach. W ramach Dni z Ekonomią Społeczną zorganizowano też Dni Otwarte w niektórych podmiotach tej ekonomii.

Warmińsko-Mazurskie Dni z Ekonomią Społeczną zorganizował Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Olsztynie.