Olsztyn24

Olsztyn24
01:41
28 listopada 2024
Lesława, Grzegorza

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Karol Dempich | 2013-04-06 14:53

Ulic nam nie zasypie

Olsztyn

Miasto ma jeszcze około 2 milionów złotych na tegoroczne zimowe utrzymanie dróg. Gdyby obfite opady śniegu pojawiały się tak często, jak w ostatnich kilku dniach, kwota ta powinna wystarczyć co najmniej do końca kwietnia.

Zimy mają dość już chyba nawet ci, którzy co roku za nią tęsknią. Na razie jednak spokój zachowują miejskie służby odpowiedzialne za utrzymanie porządku na drogach po opadach śniegu. Choć tegoroczne wydatki znacznie przekroczyły już te z ubiegłego roku, to w budżecie są jeszcze zarezerwowane pieniądze na dalsze odśnieżanie dróg.

- W sumie wydaliśmy około 4-4,5 mln zł. W planie budżetowym na zimę zarezerwowaliśmy ponad 6,8 mln zł - wyjaśnia Paweł Pliszka, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów.

Ta kwota to jednak tylko przybliżone szacunki. Dokładnej, ile pieniędzy poszła już błoto, a raczej w śnieg, na razie nie można ustalić.

- Dotychczas udokumentowane wydatki wskazują ok. 3,2 mln zł, ale nie jest tu uwzględniony marzec, bo faktury za ten miesiąc dopiero spływają - dodaje rzecznik.

A marzec mógł być bardzo drogi. Wydatki w trzecim miesiącu tego roku mogły wynieść nawet połowę kwoty wydanej na utrzymanie dróg do końca lutego.

- Rok temu już 10 marca zawiesiliśmy dzienne dyżury Akcji Zimowej. Przez cały miesiąc odbyło się 5 akcji z użyciem sprzętu do zimowego utrzymania dróg i chodników, a przez 31 dni zużyliśmy 70 ton soli drogowej i 5 ton mieszanki piasku z solą - mówi Pliszka.

W tym roku, dla porównania, wysypano dziesięciokrotnie więcej soli i 100 razy więcej mieszanki niż w ubiegłorocznym marcu. Rzecznik drogowców uspokaja jednak, że nawet jeśli zima jeszcze się przeciągnie, pieniędzy i soli nie zabraknie.

- W magazynie mamy jeszcze około 200 ton soli drogowej. Zamówiliśmy jeszcze trochę materiału i dziś lub jutro (rozmawialiśmy w czwartek - red.) dowiezione będzie ok. 50 ton soli - dodaje Pliszka.

Jeśli jednak powtórzą się takie noce, jak choćby ta z 10 na 11 marca, zapasy mogą zniknąć w błyskawicznym tempie. W czasie wspomnianej kilkugodzinnej akcji zużyto prawie 200 ton materiału.

Zapasy można jednak w miarę szybko uzupełnić, jeśli są to odpowiednie środki. MZDiM zapewnia, że są, bo miasto przeznaczyło na zimę prawie 7 milionów złotych. To tyle ile wydano dwa lata temu. Rok temu udało się zaoszczędzić połowę tej kwoty.

R E K L A M A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24