Olsztyn24

W jednej z reprezentacyjnych sal olsztyńskiego ratusza stanął dzisiaj (28.02) stół ping-pongowy. Stało się tak jednak nie dlatego, żeby urzędnicy mogli podnosić sprawność fizyczną, a po to, by najlepsze polskie tenisistki stołowe Natalia Partyka i Katarzyna Grzybowska mogły pokazać, jak celuloidowe piłeczki wymieniają między sobą mistrzynie ping-ponga.

Dzisiaj polski tenis stołowy w olsztyńskim ratuszu był reprezentowany dość szeroko. Oprócz Natalii Partyki i Katarzyny Grzybowskiej, w Urzędzie Miasta pojawiły się jeszcze inne osobistości tej dyscypliny sportu: Tadeusz Czyczel, wiceprezes Polskiego Związku Tenisa Stołowego, Stefan Dryszel, kiedyś znakomity zawodnik, a obecnie dyrektor sportowy Polskiego Związku Tenisa Stołowego i Michał Dziubański, trener reprezentacji Polski w tenisie stołowym. Gości podejmowali prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz i dyrektor OSiR Jerzy Litwiński.

Celem wizyty znakomitych gości była promocja mającego odbyć się 12 marca w Uranii meczu eliminacyjnego do Mistrzostw Europy Kobiet w tenisie stołowym pomiędzy Polską a Węgrami. Wydarzenie dla olsztyńskiego sportu będzie miało historyczne znaczenie, bo ostatni mecz tenisowy na poziomie międzynarodowym w Olsztynie rozegrany był 26 lat temu, 25 marca 1987 roku. Wówczas to olsztynianie mieli okazję zobaczyć w akcji bodaj najlepszych w historii polskiego tenisa stołowego zawodników - Andrzeja Grubbę i Leszka Kucharskiego. Na ławce rezerwowych siedział wtedy jeden z dzisiejszych gości prezydenta Grzymowicza, Stefan Dryszel. A mecz rozegrano w ramach Superligi Tenisa Stołowego pomiędzy reprezentacjami Polski i Szwecji. Wówczas Polacy pokonali Skandynawów 4:3.

Jak będzie tym razem? Czy za niespełna dwa tygodnie panie powtórzą w Olsztynie sukces panów sprzed 26 lat? Obie zawodniczki zapowiedziały, że uczynią wszystko, by tak się stało.