Olsztyn24

Instruktorzy i instruktorki harcerstwa z Hufca Warmińskiego ZHP im. Ryszarda Knosały w Olsztynie co roku gromadzą się na przedświątecznym spotkaniu, by podsumować kończący się rok, wspomnieć o planach na następne 12 miesięcy, podzielić się opłatkiem i złożyć sobie życzenia na zbliżające się Święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok. Tegoroczna „wigilia” odbyła się dzisiaj (20.12) w sali udostępnionej harcerzom przez strażaków z Komendy Miejskiej PSP w Olsztynie.

Spotkanie jak zwykle poprowadziła harcmistrz Ewa Dyrda, komendant Hufca Warmińskiego. Mówiła o wydarzeniach mijającego roku, który dla hufca był rokiem szczególnym, bo jubileuszowym, a w związku z tym zadań i wydarzeń w kalendarzu było znacznie więcej niż zwykle. W krótkim sprawozdaniu pani komendant było też trochę informacji o zmianach personalnych, organizacyjnych i funkcjonalnych, jakie zaszły w ostatnim czasie i zachodzić będą niebawem w hufcu. Mowa była też o wyzwaniach jakie stoją przed harcerzami w nadchodzącym 2013 roku.

W spotkaniu, oprócz kadry instruktorskiej hufca, uczestniczyli też członkowie Rady Przyjaciół Harcerstwa Hufca Warmińskiego, z jej przewodniczącą Małgorzatą Bogdanowicz-Bartnikowską (na co dzień wiceprezydent Olsztyna) na czele. Były też osoby, które jakkolwiek harcerskiego munduru nie noszą, nie są też formalnie członkami Rady Przyjaciół Harcerstwa, ale do grona przyjaciół Hufca Warmińskiego ZHP niewątpliwie się zaliczają, jak chociażby Jolanta Kłoczewska, dyrektor Szkoły Policealnej im. Profesora Zbigniewa Religi. Ale prawdziwą furorę na spotkaniu robiła 1,5-roczna Maja, córka harcerskiego małżeństwa. Widać było, że Maja harcerstwo „wyssała z mlekiem matki”, co podkreślał jeszcze mini mundurek i chusta harcerska, w których Maja pojawiła się na wigilijnym spotkaniu.

Wspomnieć też trzeba, że takie przedświąteczne spotkanie harcerzy jest dobrą okazją do podziękowania osobom, które w różnych formach wspierają działalność Hufca Warmińskiego. W ostatnich latach szczególnie popularną formą wspierania organizacji pożytku publicznego jest przekazywanie na ich konto 1% swojego podatku dochodowego. I to dla takich głównie osób harcerze przygotowali dziś specjalne dyplomy i podziękowania.

Gdy już wszystkie obowiązki i formalności zostały dopełnione, komendant Ewa Dyrda, a po niej Małgorzata Bogdanowicz-Bartnikowska złożyły uczestnikom spotkania świąteczno-noworoczne życzenia. Potem rozpoczęło się „kolędowanie” z opłatkiem, gdzie każdy każdemu życzył wszystkiego co w życiu najlepsze.

Harcerze przygotowali też wigilijną wieczerzę. Był m.in. barszcz z krokietami, pierogi z kapustą i grzybami, a także ryba w kilku postaciach. Wszystko pyszne, że palce lizać!