Olsztyn24

Wojewoda Marian Podziewski skierował do ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej Sławomira Nowaka pismo w sprawie budowy obwodnicy Olsztyna. Pismo przekazał też do wiadomości warmińsko-mazurskim parlamentarzystom. Oto obszerne fragmenty.

Jestem niezwykle zaniepokojony ogłoszonym przez Pana Ministra planem inwestycji z kolejnego budżetu UE. Spodziewam się, że dostaje Pan wiele tego typu pism i że każdy z piszących wojewodów, prezydentów miast czy też burmistrzów stara się przekonać Pana, iż poruszana przez nich sprawa jest wyjątkowa i niezwykle zasadna, dlatego też sam pominę ten kontekst.

Podkreślę natomiast inny aspekt tej sprawy. Otóż - moim zdaniem - publicznie złożone obietnice - zobowiązują nas do chociażby częściowego wywiązania się z nich. A takie obietnice złożono mieszkańcom Warmii i Mazur. Dlatego też mają prawo czuć się zlekceważeni i oburzeni. I czynią to w sposób jednoznaczny we wszelkiego typu mediach.

W marcu tego roku Minister Rozwoju Regionalnego - Elżbieta Bieńkowska, obiecywała, iż pieniądze z oszczędności zostaną przeznaczone na budowę przynajmniej niektórych etapów obwodnicy Olsztyna. Dnia 6 grudnia 2012 r. na spotkaniu w Ostródzie Pani Minister znowu zapewniała, iż połączenie drogi S7 z drogą krajową nr 16 połączy Olsztyn z Warszawą przy jednoczesnym wykonaniu kawałka obwodnicy Olsztyna.

Panie Ministrze, budowa obwodnicy Olsztyna jest absolutnym priorytetem dla mieszkańców Olsztyna. Jesteśmy jedynym miastem wojewódzkim w kraju nie posiadającym obwodnicy. Mieszkańcy Olsztyna czekają na obwodnicę już kilkanaście lat.

Pierwsze prace planistyczne rozpoczęto już w 1998 roku. W 2002 r. roku powstała wstępna koncepcja obejścia miasta. Na badania środowiskowe i przygotowanie projektu budowlanego wydanych zostało już 9,5 mln złotych.

W dniu 10 marca 2013 r. upływa ważność decyzji środowiskowej. Aby utrzymać ją w mocy, należy złożyć wniosek o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej.

Obwodnica jest częścią drogi nr 16 będącej ważnym ciągiem komunikacyjnym - nie tylko regionalnym, czy krajowym, ale również międzynarodowym. Łączy największe miasta województwa warmińsko - mazurskiego. Pilnym problemem jest węzeł głównych dróg krajowych koncentrujący się w Olsztynie. Olsztyn położony jest w węźle dróg krajowych:

16 Grudziądz - Olsztyn - Ełk - Ogrodniki
51 Bezledy - Olsztyn - Olsztynek
53 Olsztyn - Szczytno - Ostrołęka

oraz wojewódzkich:

527 Olsztyn - Morąg - Pasłęk
598 Olsztyn - Jedwabno - Wielbark.

Łącznie odcinek drogi nr 16 przebiegający przez miasto ma długość ponad 12 km.

Drogi przebiegające przez Olsztyn pełnią także istotną funkcję turystyczną prowadząc ruch do najczęściej odwiedzanych atrakcji turystycznych regionu. Charakterystyczną cechą układu drogowego miasta jest konieczność przejazdu przez Śródmieście i stare miasto podczas podróży pomiędzy dzielnicami północnymi i południowymi. Znaczącą barierą dzielącą miasto jest linia kolejowa, która rozdziela miasto na część południową i północną. Dla podróżujących tranzytem przejazd przez Olsztyn jest czasochłonny i uciążliwy z powodu między innymi konieczności przejazdu przez centralne dzielnice miasta na niemal wszystkich relacjach dalekiego i bliskiego tranzytu, jednopoziomowych skrzyżowań na przecięciach z mocno obciążonymi ciągami pomiędzy centrum a dużymi osiedlami mieszkaniowymi.

Budowa obwodnicy Olsztyna ma istotne znaczenie zarówno dla ruchu tranzytowego, jak i dla poprawy funkcjonowania układu ulicznego miasta Olsztyna. Tylko jedną ulicą w mieście to jest ulicą Bałtycką, stanowiącą wylot w kierunku Gdańska przejeżdża na dobę 30 tysięcy samochodów. I wypada dodać, że jest to tylko część aut jadących w tym kierunku, pozostałe jadą przez Ostródę.

Reasumując: uważam, że z wielu względów należałoby zacząć budowę obwodnicy Olsztyna. Uważam też, że można pokusić się o analizę kosztów inwestycji drogowych planowanych z kolejnego budżetu UE. Setki kilometrów niepotrzebnie stawianych ekranów to koszty milionowe jak nie miliardowe, które można zaoszczędzić.

Chcę podkreślić, że pismo to jest zarazem prośbą o przychylność Pana Ministra. Mam nadzieję, że znajdzie ona zrozumienie, co umożliwi realizację przedsięwzięcia tak istotnego dla rozwoju województwa warmińsko-mazurskiego.