Olsztyn24

Konieczność zaprojektowania budżetu, który pozwoli na sprawne funkcjonowanie miasta w najbliższych latach oraz umożliwi korzystanie ze środków pomocowych dostępnych w kolejnej perspektywie finansowej Unii, wymogła ograniczanie wydatków we wszystkich obszarach jego funkcjonowania. Dotknęło to także kulturę i sport. To społecznie bardzo dotkliwa decyzja, dlatego wszyscy szukali dodatkowych pieniędzy na podwyższenie budżetów w tych ważnych dziedzinach naszego życia.

Radni, jako źródło wskazywali 740 tys. zł z budżet promocji miasta, ale oznaczałoby to miedzy innymi rezygnację z Warmińskiego Jarmarku Świątecznego i Akcji „Olsztyn. Aktywnie!”; wskazywano także środki Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów, co równałoby się rezygnacji z części prac remontowych w mieście. Piotr Grzymowicz znalazł jednak inne rozwiązania.

- Rozmawiałem z prezesem Nowakiem z MPEC i udało nam się znaleźć 400 tys. oszczędności na opłatach za tzw. moc zamówioną energii cieplnej dostarczanej do miejskich jednostek organizacyjnych - mówi prezydent. - Poza tym okazało się, że mamy lepsze wyniki finansowe niż przewidywane w momencie tworzenia projektu przyszłorocznego budżetu. Przez to możemy w tym roku spłacić kredyty zaciągnięte w latach 2004, 2008 i 2010, więc obsługa kredytów będzie kosztować prawie 2 mln zł mniej niż zapisaliśmy w pierwszej wersji przyszłorocznego budżetu. Zaproponowałem więc radnym, żeby te zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć m.in. na zwiększenie budżetów kultury i sportu. Więc budżety tych działów będą prawie takie same jak tegoroczne wydatki.

Kto konkretnie skorzysta z tych pieniędzy? Przede wszystkim miejskie placówki kultury:
» Miejska Biblioteka Publiczna otrzymała dodatkowo 120 tys. zł, Olsztyński Teatr Lalek - 132 tys. zł, Planetarium - 50 tys. a BWA - 30 tys. złotych. Dodatkowe środki otrzymał też MOK, w tym 100 tys. na działalność bieżącą, a 200 tys. na zakup wystaw do Muzeum Nowoczesności, czyli na wyposażenie Tartaku Raphaelsohna, którego otwarcie planowane jest z końcem 2013 roku.

To nie wszystkie pieniądze na kulturę. Olsztyn wesprze też najważniejsze imprezy artystyczne, takie jak Olsztyńskie Spotkania Teatralne i Ogólnopolskie Spotkania Zamkowe „Śpiewajmy Poezję”. Dodatkowe 100 tys. otrzyma Miejski Konserwator Zabytków, znalazły się także środki na stypendia artystyczne (70 tys.) oraz na dotacje w sferze kultury (60 tys.) oraz turystyki (30 tys.).

W sporcie, prawie połowa z ponad miliona złotych, bo 481 tys. zostało skierowane na wsparcie działalności klubów sportowych realizujących zadania na rzecz rozwoju sportu w Olsztynie. Dodatkowo, kwotą 450 tys. wsparto stypendia sportowe dla zawodników. Znaczną kwotę, bo 175 tys. zaplanowano też na szkolenie sportowe dzieci i młodzieży biorącej udział w ogólnopolskim współzawodnictwie sportowym, a 117 tys. przeznaczono na upowszechnianie różnorodnych form aktywności prowadzone pod hasłem „Przez ruch po zdrowie”.

Zaproponowane zmiany były przedmiotem obrad grudniowej komisji budżetowej Rady Miasta, która przychyliła się do propozycji Prezydenta Piotra Grzymowicza. Wydaje się, że zmiany są dobrym kompromisem pomiędzy oczekiwaniami radnych oraz szefów placówek kultury i klubów sportowych, a realnymi możliwościami budżetu miasta.

- Czuję duża ulgę i bardzo się cieszę się z takiego rozwiązania - mówi prezydent Grzymowicz. - Duża w tym zasługa naszych służb finansowych. Nigdy nie wątpiłem, że są to bardzo potrzebne pieniądze, bo zarówno kultura, jak i sport są spoiwem tożsamości społecznej, także tej lokalnej. Bolą mnie uwagi, że stoję plecami do kultury i sportu - to nieprawda! Jest dokładnie odwrotnie, jednak moja życzliwość wobec tych dziedzin nie zwalnia mnie z obowiązku racjonalizacji wydatków i aktywizowaniu do takich działań dyrektorów wydziałów i jednostek miejskich. Myślę, że oni też to już rozumieją.