Olsztyn24

Budowa regionalnego lotniska w Szymanach stała się „oczkiem w głowie” radnych Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Na każdej z ostatnich sesji sejmiku, szczególnie radni z opozycji zainteresowani byli informacjami o stanie spraw związanych z tą inwestycją. I trudno się temu zainteresowaniu dziwić, biorąc pod uwagę, że na przeprowadzenie i rozliczenie inwestycji zostało niewiele ponad 2,5 roku. Podczas dzisiejszej (30.10), XXI sesji Sejmiku zarząd województwa nie czekał już na pytania, a sam przygotował informację o zaawansowaniu prac na lotnisku w Szymanach.

Informację przedstawił radnym Witold Wróblewski, członek zarządu województwa. Miał raczej dobre wiadomości. Do najważniejszych należała ta, że Sąd Okręgowy w Olsztynie nakazał spółce Port Lotniczy Mazury opuścić lotnisko w Szymanach.

- 19 i 20 września w Sądzie Okręgowym w Olsztynie odbyły się rozprawy dotyczące zwrotu nieruchomości, a 24 października, na ostatniej rozprawie, zapadła decyzja - mówił Witold Wróblewski. - Sąd orzekł, że spółka Port Lotniczy Mazury zobligowana jest do opuszczenia terenu lotniska. Sąd uznał wszystkie podniesione przez samorząd województwa argumenty uznając, że wypowiedzenie umowy dzierżawy jest jak najbardziej zasadne. Stąd też korzystny dla nas wyrok.

Wróblewski zastrzegł jednak, że decyzja sądu jeszcze się nie uprawomocniła i nie wiadomo, czy spółka Port Lotniczy Mazury odwoła się od tego orzeczenia, czy też uzna je za ostateczne. Dodał przy tym, że pozew samorządu województwa nie jest jedynym prawnym problemem, z którym spółka z Szyman ma obecnie do czynienia. Przed Sądem Rejonowym w Szczytnie toczy się bowiem sprawa z powództwa Gminy Miejskiej Szczytno o ogłoszenie upadłości spółki Port Lotniczy Mazury. Ponadto Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze przystąpiło do odzyskania od spółki Port Lotniczy Mazury swoich wierzytelności. Trwa właśnie egzekucja komornicza.

Witold Wróblewski przypomniał też radnym, że w czasie rozwiązywania problemów ze spółką Port Lotniczy Mazury równolegle trwały inne prace przygotowujące przyszłą inwestycję.

- 7 listopada ubiegłego roku została podpisana umowa w sprawie przebudowy portu lotniczego w Szymanach, w której określono koszt przedsięwzięcia na około 200 mln zł i warunki jej finansowania z funduszy unijnych - mówił Wróblewski - Wysokość dofinansowania tej inwestycji z Regionalnego Programu Operacyjnego wynosić będzie 76%. 29 czerwca br. podpisano preumowę, która jest kolejnym krokiem do realizacji inwestycji.

W tym samym czasie prowadzone były rozmowy z PKP w sprawie budowy 2 km torów do terminala na lotnisku i Polską Agencją Żeglugi Powietrznej w sprawie instalacji urządzeń nawigacyjnych.

- Mamy na dzisiaj deklarację, że urządzenia nawigacyjne mogą być sfinansowane przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej - stwierdził Wróblewski. - A chodzi o kwotę niebagatelną, bo o ok. 5 mln zł.

Sukcesem zakończyły się też rozmowy z PKP w sprawie przedłużenia linii kolejowej na teren lotniska.

Załatwiona również została sprawa powierzenia zarządzania lotniskiem w Szymanach powołanej przez samorząd województwa spółce Warmia i Mazury. Decyzję taką wydał 18 lipca br. Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Wcześniejszy zarządca lotniska, spółka Port Lotniczy Mazury odwołał się od tej decyzji, ale odwołanie nie zostało uwzględnione.

- Na dzisiaj to nasza spółka zarządza lotniskiem. To jeden z podstawowych warunków do prowadzenia dalszych procedur - stwierdził Wróblewski.

Przygotowano również znaczącą część dokumentacji technicznej. Jest raport założeń technicznych lotniska z analizą wariantów inwestycji, jest dokumentacja ogrodzenia lotniska, są mapy do celów projektowych, jest wstępna wersja studium wykonalności inwestycji.

- W najbliższych dniach powinien być ogłoszony konkurs na opracowanie koncepcji architektonicznej, która będzie podstawą dokumentacji przetargowej w przetargu, który wyłoni wykonawcę przebudowy lotniska w Szymanach - stwierdził Witold Wróblewski.

Największy na ten moment problem stanowi brak decyzji o oddziaływaniu inwestycji na środowisko, bez której nie ma mowy o rozpoczęciu jakichkolwiek prac budowlanych. Problem jest tym bardziej znaczący, że wszystkie tereny wokół lotniska w Szymanach wpisane są do programu „Natura 2000” i jako takie podlegają ścisłej ochronie. Witold Wróblewski, ale także marszałek Jacek Protas, w tej sprawie są jednak dobrej myśli. W listopadzie ma być gotowy pełny raport oddziaływania lotniska na środowisko, a to pozwoli wystąpić o wydanie decyzji środowiskowej.

- Priorytetem na dzisiaj jest decyzja środowiskowa - stwierdził Wróblewski. - Ta decyzja pozwoli już na opracowanie dokumentacji. Od tej decyzji zależy też uzyskanie pomocy unijnej. Bez tej decyzji inwestycji nie da się zrealizować.

Szacuje się, że na rozmowach z instytucjami odpowiedzialnymi za ochronę środowiska czy organizacjami pozarządowymi, przed wydaniem decyzji środowiskowej, upłynie rok. Władze województwa są jednak przekonane, że ostatecznie decyzja środowiskowa będzie pozytywna i będzie można ogłosić przetarg na przebudowę lotniska.

- Patrząc na zakres całego przedsięwzięcia szacujemy, że w przeciągu roku inwestycja powinna być zakończona, w ciągu roku powinniśmy przebudować lotnisko razem z terminalem - powiedział Wróblewski.

Ostateczny termin rozliczenia inwestycji to 30 czerwca 2015 roku.

W dyskusji nad informacją przedstawioną przez Witolda Wróblewskiego głos zabrał tylko Artur Chojecki, radny z klubu Prawa i Sprawiedliwości.

- Lotnisko w Szymanach to jedna z najważniejszych inwestycji w ramach usuwania bariery wykluczenia komunikacyjnego naszego województwa - powiedział m.in. Chojecki. - Staramy się popierać zarząd w tej sprawie, ale nasz kredyt zaufania nie jest nieograniczony. Szkoda straconego czasu. Szkoda, że kilka lat temu zarząd województwa nie obrał drogi, którą kroczy obecnie. To jednak nadal inwestycja wysokiego ryzyka. W głosowaniu nad informacją o zaawansowaniu prac na lotnisku w Szymanach wstrzymamy się od głosu wierząc jednak, że inwestycja zakończy się sukcesem.

- Wstrzymanie się od głosu ani nie pomoże, ani nie zaszkodzi zarządowi województwa - odpowiedział marszałek Jacek Protas. - Chciałbym jednak przypomnieć, że gdy kilka lat temu podejmowaliśmy decyzję o partnerstwie publiczno-prywatnym ze spółką EBP nie było innej alternatywy. I decyzja w tej sprawie zapadła jednogłośnie na forum Sejmiku, a nie w gabinecie marszałka - dodał marszałek.

Za przyjęciem informacji zarządu województwa ws. lotniska w Szymanach głosowało 21 radnych, czterech radnych PiS wstrzymało się od głosu. Głos jednego z radnych PiS nie został przez system do liczenia głosów odnotowany, z powodu awarii osobistego terminala.

Tę część sesji Sejmiku, która poświęcona była lotnisku w Szymanach, zarejestrowaliśmy na filmie wideo. Zainteresowanych szczegółami zachęcamy do obejrzenia nagrań.