Olsztyn24
18:06
24 listopada 2024
Emmy, Jana
inf. pras. | 2012-10-03 23:58
Typa/Gospodarczyk na „huśtawce” w Rajdzie Polski
Długo oczekiwany Rajd Polski za nami. Załoga Radek Typa i Szymon Gospodarczyk przeżyła podczas tej imprezy prawdziwą huśtawkę nastrojów. Pierwszy, sobotni etap rajdu zakończyli przedwcześnie z powodu dachowania i zagubionej karty drogowej, w niedzielę natomiast byli najszybsi, wygrywając II etap w klasyfikacji pucharu Fiesty i klasy 6.
Już podczas zapoznania z trasą, stało się jasne, że 69. Rajd Polski będzie dla zawodników nie lada wyzwaniem. Licząca ponad 230 km trasa rajdu po zniszczonej i w wielu miejscach dziurawej nawierzchni szutrowej była prawdziwym testem wytrzymałość dla załóg oraz ich samochodów. W trakcie rajdu przekonało się o tym wielu zawodników, którzy z różnych względów zmuszeni byli przedwcześnie wycofać się z imprezy.
Rajd rozpoczął się nietypowo, bo od odcinka klasyfikacyjnego, którego wyniki nie były wliczane do rajdu, jednak decydowały o kolejności wyboru miejsca startowego do I etapu rajdu. Załoga Radek Typa i Szymon Gospodarczyk zajęła 3. miejsce wśród samochodów przednionapędowych, co przełożyło się na 26. pozycję startową w sobotę.
Pierwszy etap rajdu załoga Tedex Rally Teamu rozpoczęła dość spokojnie, zajmując po dwóch odcinkach drugie miejsce wśród Fiest, z niewielką stratą do lidera. Sytuacje odmienił 3 odcinek, który okazał się dla załogi ostatnim w tym dniu.
- Na odcinku Sady popełniłem błąd, który zakończył się dachowaniem - wyjaśnia Radek Typa. - Samochód udało się nam szybko postawić na koła i pojechać dalej, jednak na mecie okazało się, że podczas całego zdarzenia zginęła karta drogowa, bez której kontynuowanie jazdy było niemożliwe. Tu stała się rzecz niesamowita. Jeden z kibiców, Krzysztof Pawlik z Tarnowskich Gór, znalazł kartę i biegł z nią kilka kilometrów do mety odcinka! Dla takich kibiców aż chce się ścigać. Jeszcze raz wielkie dzięki Krzysiek! Niestety strata czasowa była na tyle duża, że musieliśmy skorzystać z systemu SupeRally i na tym etapie zakończyć sobotnie zmagania.
Plan na niedziele zakładał walkę o jak najwyższe miejsce w klasyfikacji dnia i odrobienie chociaż części strat punktowych z poprzedniego etapu. Uzyskane na pierwszych odcinkach czasy plasowały Radka i Szymona na drugiej pozycji, ze stratą zaledwie kilku sekund do Filipa Nivetta. Kolejny raz losy odmienił 3 odcinek, tym razem pecha miała jednak warszawska załoga, która łapiąc kapcia oddała prowadzenie w dniu załodze Tedex Rally Teamu. Ponieważ różnica czasowa nie była duża, stało się jasne, że walka na ostatniej pętli będzie bardzo zacięta. Odcinek Tałty znów wygrał Radek Typa, powiększając przewagę w dniu do ok. 9 sek., ale na następnym odcinku to Filip Nivette odrobił straty i wyszedł na prowadzenie. Ostatni odcinek to jednak popisowa jazda Radka i Szymona, którzy odrobili stratę i wygrali dzień z przewagą 0,7 sekundy!
Przygody które przytrafiły się załodze Tedex Rally Teamu podczas Rajdu Polski spowodowały, że rywalizacja w pucharze Fiesty oraz klasie 6 będzie bardzo zacięta do końca sezonu i ostatecznie rozstrzygnie się za niecałe 3. tygodnie podczas Rajdu Dolnośląskiego. Już dziś zapraszamy wszystkich do Polanicy Zdroju, emocji z pewnością nie zabraknie!
Partnerami załogi Radek Typa i Szymon Gospodarczyk są: firma olejowa TEDEX, Makita - producent elektronarzędzi, Primavera - producent wody źródlanej , producent koszul firma „Eltex-X”, miasto i gmina Orneta, akademia Bezpiecznej Jazdy X-Drive. Obsługą techniczną samochodu zajmuje się stajnia rajdowa High Tec.
Z D J Ę C I A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.