Olsztyn24
08:58
25 listopada 2024
Erazma, Katarzyny
ATK | 2012-09-27 12:02
Jerzy Górczyński w Książnicy Polskiej
Olsztyński pisarz Jerzy Górczyński ma grupę wiernych fanów. Nie zawiedli i tym razem na promocji jego najnowszej książki „Niewolnicy muszą umrzeć”. Spotkanie odbyło się wczoraj (26.09) w Kawiarni Literackiej i Filmowej KLiF.
Książka, jak napisał wydawca Tomasz Śrutkowski, jest trzecią z rzędu zajmującą się sprawami zwykłych ludzi. Pierwsze dwie „Zaklinacz ogrodów” i „Przesilenie” to opowieści o zwyczajnych ludziach i ich sprawach, wszystko opisane zwięźle i z humorem.
- Sztuka pisania powieści polega na skreślaniu zbędnych słów - powiedział Jerzy Górczyński. - Nie mam czasu na tworzenie wielkich 160-stronnicowych powieści, bo kto to przeczyta. Marzy mi się pisanie w jak najkrótszy sposób. Tylko Bóg potrafił wszystko wyrazić jednym słowem. Chciałbym znać to słowo...
„Niewolnicy muszą umrzeć” to rejestracja ludzkiej egzystencji w realiach popegeerowskich. Bohaterowie powieści przez system transformacyjnych przemian wyrwani zostali ze swej wiejskiej, cywilizacyjnej rzeczywistości i osadzeni w dobrach pałacu dawnej arystokracji pruskiej. Świat ten jest pełen biedy, namiętności i pragnień wyrwania się ze sztampy losu. Ludzie ci, jak napisał autor, nie potrafią pozbyć się niewolniczych nawyków mimo pozorów wolności, bo jedzą, chleją, biją się, mordują, oszukują, kradną i tylko czasami starają się coś osiągnąć i być uczciwymi.
Bohaterowie powieści Górczyńskiego mają jedną wielką zaletę. Nie są to postacie papierowe, ale bardzo realne. Ich pierwowzory można znaleźć blisko siebie. Przez to proza Jerzego Górczyńskiego może nie jest tak popularna, ale bardzo prawdziwa w swym wyrazie i ma wielu zwolenników. Trochę szkoda, że pisarz ten jest tak mało znany szerszemu gronu czytelników.
Z D J Ę C I A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.