Olsztyn24

W Starym Ratuszu Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej odbył się dziś (21.09) jubileuszowy, piąty Przegląd Wydawnictw Regionalnych „MojeTwojeNasze”. Impreza od początku cieszy się wielkim powodzeniem nie tylko wśród ludzi związanych z branżą wydawniczą, ale też olsztynian, którzy tłumnie przybywali oglądać wydawnicze nowości oraz uczestniczyć w warsztatach i prelekcjach.

Tradycyjnie już na wejściu największym powodzeniem cieszył się pokaz czerpania papieru prezentowany przez Zbigniewa Michalskiego z „Wioski Garncarskiej” w Kamionce. Szczególnie najmłodsi z niekłamaną radością tworzyli sobie kartki. Również zajęcia z kaligrafii, robienie pieczątek i pisanie na starych maszynach do pisania cieszyło się ogromnym powodzeniem. W warsztatach uczestniczyli także seniorzy, dla których sporym wyzwaniem okazało się pokonanie schodów i dotarcie na najwyższe piętro biblioteki. Niezwykle ciekawe były zajęcia interaktywne „Tajemnice zwyczajnych przedmiotów”, prowadzone przez Magdalenę Strzyż i Sylwię Białecką.

Jednak sporo osób oczekiwało na spotkanie „Trudne tematy w literaturze” z Ewą Świerżewską. Jakie to były tematy? Okazuje się, że dotyczące spraw ostatecznych, śmierci i mówienia o niej.

- Dzieciom, nawet tym najmłodszym, trzeba mówić o umieraniu - twierdzi Ewa Świerżewska. - Nie można unikać tych tematów, bo wcześniej lub później te sprawy je dopadną. Naszym zadaniem jest mówić to w sposób delikatny i zrozumiały dla młodego człowieka.

Przeglądowi towarzyszyły wystawy przygotowane z okazji prezentacji książek „Korczak - życie trudne, ale ciekawe”, „Olsztyńscy pisarze - tajemnice codzienności” oraz „Poeci z Krainy Nord”. Bardzo bogato prezentowała się loteriada, w której uczestniczyli bibliotekarze z województwa warmińsko-mazurskiego. Propozycja publikacji do wylosowania była niezwykle bogata.

Od dwóch lat podczas przeglądu organizowany jest happening „Książka-obiekt”. W tym roku uczestniczyli w nim Iwona Bolińska-Walendzik, Tadeusz Brzeski, Robert Listwan, Julita Wiench-Kuryłowicz, Adam Kuryłowicz oraz Zbigniew Urbalewicz. Przygotowali oni specjalną, ruchomą książkę złożoną z kostek.

Przegląd, choć cieszy się sporym zainteresowaniem publiczności, to jednak w tym roku miał skromniejszą liczbę wystawców, a szkoda. Jednak ci, którzy przybyli, zaprezentowali bardzo ciekawe pozycje, o zróżnicowanej tematyce i pięknie wydane.