ATK | 2012-08-01 23:55
Szpital Dziecięcy w Olsztynie się rozrasta
Marszałkowi w spacerze po nowym skrzydle szpitala towarzyszyli
m.in. dziennikarze (fot. ATK) |
Więcej zdjęć »
Na razie są tylko mury, sterczy mnóstwo rur i kabli, gołe betonowe ściany, ale już niebawem to miejsce ożyje. W Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie kończy się rozbudowa nowego skrzydła szpitala. Pierwsi mali pacjenci na oddziały trafią tu pod koniec roku.
Obecnie trwają prace wykończeniowe wewnątrz obiektu. Kończy się również zagospodarowywanie wewnętrznego patio. Nowy budynek szpitalny jest w stanie surowym i zadaszony. W środku trwa montaż urządzeń, wykładanie posadzek, malowanie ścian. Na pierwszy rzut oka bałagan i chaos. Jednak to pozorne wrażenie. Cały czas pracownicy budowlani krzątają się i krok po kroku coś się zmienia.
Dziś (1.08) na placu rozbudowy obecny był marszałek województwa Jacek Protas, by jako gospodarz obiektu (Samorząd Województwa jest organem założycielskim szpitala) poznać stan prac w nowej części Szpitala Dziecięcego.
- Z przyjemnością tu jestem i pewien jestem, że prace przebiegają bardzo sprawnie oraz zgodnie z harmonogramem - zauważył w czasie wizyty Jacek Protas. - Już po tej wizycie widzę, że dobrze będzie przyjrzeć się poczynaniom innych szpitali w naszym regionie. W województwie inwestowanych jest około 200 mln zł w 12. obiektach szpitalnych, m.in. w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie, w szpitalu w Elblągu, w Ameryce oraz Szpitalu Pulmonologicznym.
- Planowana wartość projektu „Rozbudowa i doposażenie Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie” była wstępnie na 36 mln zł - mówi dr n. med. Krystyna Piskorz-Ogórek, dyrektor szpitala. - Ostatecznie kwota całej inwestycji zamknie się sumą około 26,6 mln zł, z czego ponad 21,3 mln zł pochodzi ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, a resztę stanowi wkład Samorządu Województwa jako organu założycielskiego szpitala.
Marszałka interesowało głównie to, jakie będą warunki socjalne w nowym skrzydle, czy dzieci będą mogły mieć dobrą opiekę nie tylko specjalistów, ale też rodziców.
- Dzieci chore, niemowlaki są wyrwane ze swego naturalnego środowiska i ważne jest, by w szpitalu mogły przebywać w bliskości ze swymi rodzicami - argumentował marszałek.
- W Polsce jest zmniejszona dzietność i powinniśmy dbać o te dzieci, które się pojawiają. Jeśli nie zadbamy o nie, to kto zadba o naszą przyszłość, kto urodzi kolejne pokolenie - dodała dr Ewa Szwałkiewicz-Warowicka, ordynator Oddziału Klinicznego Patologii i Wad Wrodzonych Noworodków i Niemowląt. To oddział, który będzie działał w nowych, lepszych warunkach.
Wizycie gospodarskiej, jak żartobliwie ją określił marszałek Protas, towarzyszyli też dr Małgorzata Śniadecka, ordynator Oddziału Pediatrycznego II Wielospecjalistycznego z Pododdziałem Kardiologii Dziecięcej oraz prof. Ireneusz Kowalski, kierownik Kliniki Rehabilitacji Dziecięcej.
Dobudowane od strony południowej nowe skrzydło będzie działać na przestrzeni prawie 6 tys. m. kw. W nowo wybudowanej części znajdą się trzy oddziały - Kliniczny Oddział Patologii i Wad Wrodzonych Noworodków i Niemowląt, Pediatryczny II Wielospecjalistyczny i Klinika Rehabilitacji Dziecięcej. Poza oddziałami szpitalnymi do nowej części przeprowadzi się też apteka przyszpitalna z pracowniami do przygotowywania leku jałowego, żywienia dojelitowego i pozajelitowego, leków do chemioterapii oraz blok operacyjny z oddziałem wybudzeniowym.
- Oddanie do użytku nowego skrzydła zdecydowanie poprawi komfort pobytu pacjentów i ich rodziców w szpitalu oraz jakość leczenia - mówi dyrektor szpitala. - Przeniesione oddziały ruszą na przełomie roku. Apteka szpitalna w nowej lokalizacji spełniać będzie unijne wymogi prawa farmaceutycznego i umożliwi prowadzenie wysokospecjalistycznej farmakoterapii na najwyższym poziomie. Natomiast nowoczesne sale operacyjne, wraz ze stanowiskami wybudzeniowymi, zapewnią małym pacjentom jeszcze większe bezpieczeństwo, a personelowi zdecydowanie lepszy komfort pracy. Wiadomo, że satysfakcja z pracy jest porównywalna do satysfakcji pacjenta z leczenia. Lepszy komfort pracy to lepsze wyniki.
Jak zapewnia dyrektor Krystyna Piskorz-Ogórek, część oddziałów, które pozostaną w obecnie istniejącym budynku, zyska dodatkowy metraż po jednostkach przeniesionych do nowej części. Jednak aby stara część nie odstawała od nowej, w opuszczonych pomieszczeniach i na starych oddziałach odbędzie się remont i modernizacja. Oddanie nowego skrzydła spowoduje zwiększenie Klinicznego Oddziału Onkologii i Hematologii Dziecięcej oraz powierzchni Klinicznego Oddziału Chirurgii Dziecięcej.
W Olsztynie powstanie ponadregionalny ośrodek leczenia oparzeń i urazów u dzieci. To będzie trzeci taki ośrodek w Polsce. Bardzo potrzebny, bo wypadki wśród najmłodszych się zdarzają.
- Rozbudowa jest jednym z podejmowanych ostatnio działań, które mają na celu stworzenie nowoczesnego, pełnoprofilowego i wielospecjalistycznego ośrodka pediatrycznego, który w sposób kompleksowy zabezpieczy potrzeby zdrowotne dzieci i młodzieży z województwa warmińsko-mazurskiego, a także - w niektórych zakresach - spoza niego. Marzy nam się stworzenie Warmińskiego Centrum Zdrowia Dziecka - dodaje z uśmiechem Krystyna Piskorz-Ogórek.
Nowe oddziały będą miały w sumie około 80. łóżek. Rocznie z leczenia szpitalnego korzysta 24 tys. małych pacjentów.
Z D J Ę C I A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.