Olsztyn24
03:57
28 listopada 2024
Lesława, Grzegorza
waclawbr | 2012-08-01 19:53
Tony cementu i żwiru „wyparowały” z ul. Warszawskiej i Niepodległości
Sprawa braku podbudowy wydała się podczas budowy buspasów
Setki, a może nawet tysiące ton cementu i żwiru „wyparowały” z ulicy Warszawskiej w Olsztynie. I żadna pociecha w tym, że stało się to ponad 30 lat temu, bo teraz za uzupełnienie tego braku zapłacimy wszyscy. Według aktualnych szacunków, kosztować to będzie aż 1,3 mln złotych.
Wiadomość o tym, że na kilku odcinkach ulicy Warszawskiej i ulicy Niepodległości nie ma podtrzymującej asfalt podbudowy, dotarła do olsztyńskiego ratusza już jakiś czas temu. Sprawa wyszła podczas prac związanych z budową buspasów.
- Na ulicy Warszawskiej i Niepodległości mieliśmy dobudować tylko jeden pas dla autobusów, ale cała konstrukcja tych ulic miała pozostać stara - zarówno podbudowa, jak i warstwa wiążąca, nowa miała być tylko warstwa ścieralna - wyjaśnia prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz. - Teraz, kiedy zostały odkryte boki tych ulic, okazało się, że na kilku odcinkach nie ma podbudowy.
Spostrzeżenie drogowców zostało potwierdzone ekspertyzą prof. Józefa Judyckiego z Politechniki Gdańskiej. Prezydent nie ma wątpliwości, że przeznaczony na podbudowę ulic materiał został skradziony przez budowniczych ulic Warszawskiej i Niepodległości.
- Te ulice były budowane na centralne dożynki w Olsztynie (dożynki odbyły się w 1978 roku - przyp. red.) - mówi Piotr Grzymowicz. - Wiadomo jaka wówczas była „radosna twórczość”, wiadomo też, gdzie te materiały pojechały...
Na zgłoszenie sprawy policji jest już jednak za późno. Po tylu latach od kradzieży sprawcy nie mogą już być ścigani. Z problemem źle wybudowanej drogi poradzić więc muszą sobie obecne władze Olsztyna.
- Teraz nie możemy położyć nowego asfaltu bez podbudowy i mówić, że wszystko jest ok. - stwierdza prezydent. - Niestety, będziemy musieli to poprawić. Już wiem, że będzie to nas kosztować 1,3 mln zł.
Drogowcy zapowiadają, że zwiększony zakres prac przy budowie buspasów nie powinien wydłużyć czasu trwania inwestycji. Na razie jednak nie ma odpowiedzi na pytanie, czy prezydentowi i radnym Olsztyna uda się znaleźć w i tak już napiętym budżecie miasta dodatkowe 1,3 mln złotych.
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.