ATK | 2012-07-18 22:03
„Indywidualne ścieżki zatrudnienia” nowym pomysłem na aktywizację bezrobotnych
Problem osób długotrwale bezrobotnych, głównie niepełnosprawnych i po 45. roku życia, to nie tylko problem czysto polski, ale też występujący w innych krajach Unii Europejskiej. O tym, jak radzą sobie z przywracaniem takich osób na rynek pracy Finowie i jak my możemy skorzystać z ich doświadczeń, mówili dziś (18.07) w Hotelu Warmińskim przedstawiciele Elbląskiej Rady Konsultacyjnej Osób Niepełnosprawnych (ERKOR) oraz goście z Finlandii. Zainteresowanie nowym programem było ogromne.
Program spotkania miał charakter debaty. W jej trakcie przedstawiono na czym polega fiński pomysł i jak można go dostosować do warunków polskich. Inicjatywa aktywnego rozwiązania problemu długotrwale bezrobotnych osób niepełnosprawnych w dojrzałym wieku wypłynęła z ERKOR. Eliza Popławska-Jodko, kierowniczka projektu, stwierdziła, że właśnie takim osobom najtrudniej jest znaleźć pracę. Pracodawcy są sceptyczni, bo nie bardzo wierzą w możliwości osób niepełnosprawnych po 45. roku życia. Również sami zainteresowani, przez lata pozostając bez zatrudnienia, mają wiele wątpliwości co do swych umiejętności, nie wierzą w siebie i mają niskie poczucie własnej wartości.
Pracownicy ERKOR poszukując rozwiązania problemu, zdecydowali się przyjrzeć pomysłowi Centrum Rehabilitacji PETREA w Turku w Finlandii. Zorganizowali wyjazd szkoleniowy, w trakcie którego poznali szczegółowo metody pracy fińskich doradców zawodowych. Przykład Centrum PETREA zaskakuje rozwiązaniami, które w sposób systemowy wspierają niepełnosprawnych i chorych bezrobotnych. Program w Finlandii ma wsparcie państwa. Centrum Rehabilitacji PETREA zostało utworzone przez KELA, fiński odpowiednik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, który przekazał na ten cel fundusze. Obecnie centrum jest niezależne, mając jedynie wsparcie na aktywizowanie klientów. Finowie w PETREA obsługują rocznie około 3 tys. osób. Dla polskiej strony to cel trudny do osiągnięcia z tego względu, że brak u nas rozwiązań systemowych.
W programie pilotażowym w Polsce uczestniczyły 32 osoby, choć zgłosiło się prawie 100. We wstępnej weryfikacji około 20 zrezygnowało. Potem okazało się, że warunki spełnia 12 osób. Jednak w drodze konsultacji z lekarzami dopuszczono jeszcze 20. Ostatecznie pracę po realizacji programu podjęły 22 osoby, które dotąd pracują. Jak wskazuje Eliza Popławska-Jodko, skuteczność projektu jest około 80-procentowa. Gdyby istniały rozwiązania systemowe, projekt mógłby wspierać długotrwale bezrobotne osoby niepełnosprawne i po 45. roku życia.
Kierowniczka projektu Eliza Popławska-Jodko w trakcie debaty przedstawiła założenia i główne cele Modelu Zatrudnienia Wspomaganego Osób po 45 roku życia „Wiek gorącego ziemniaka” (nazwa nawiązuje do przerzucania niewygodnych tematów z miejsca w miejsce). Natomiast szczegóły rozwiązań fińskich przedstawiła Paivi Dahl.
Rozwiązaniem na dziś mocno promowanym jest trening pracy i coaching jako nowoczesne narzędzie wsparcia. O tym mówił w bardzo obrazowy sposób ekspert coachingu z Uniwersytetu Jagiellońskiego Michał Godlewski, zajmujący się tym tematem od czterech lat. Coaching jest najnowocześniejszą metodą wspierania i aktywizowania osób nie tylko bezrobotnych, ale też tych o obniżonej motywacji oraz niskim poczuciu własnej wartości. Coaching jest procesem doskonalenia kompetencji w obszarze, który chce rozwijać klient. Rzecz polega, jak mówi Michał Godlewski, na zadawaniu pytań. Udowodnił także, że nawet zwykłe słowa mają istotne znaczenie na działanie osobowości. Mogą blokować, ale też i wzmacniać motywację.
Dyskusja po prezentacjach była bardzo ożywiona. Kierownicy urzędów pracy z województwa byli zainteresowani możliwością realizacji projektu „Indywidualne ścieżki zatrudnienia”. Wielu z nich widzi w tym szanse na wyrwanie z marazmu dziesiątki osób niepełnosprawnych, które dawno już straciły nadzieję na normalną pracę i dowartościowanie. Jedynym sceptycznym w tym gronie był Zdzisław Szczepkowski, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Olsztynie, który widzi w pomyśle wiele proceduralnych przeszkód niemożliwych obecnie do przeskoczenia. Zauważa, że projekt można realizować tylko przy udziale organizacji pozarządowych i w wąskim zakresie.
Czy zatem pomysł się rozwinie i w jakim stopniu? Jak stwierdza Iwona Radej, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Elblągu, gdyby istniały rozwiązania systemowe i nasz ZUS nie tylko by zabierał, ale też podobnie do swego fińskiego odpowiednika inwestował w aktywizację bezrobotnych, sytuacja, by się poprawiła. A tak w Polsce mamy najwyższy w Europie wskaźnik osób niepełnosprawnych i chorych, które nie mogą znaleźć zatrudnienia. Problemem jest tu też nieprecyzyjne orzecznictwo medyczne. Często uznaje ono osoby za niezdolne do pracy nie wnikając w to, że część schorzeń wynika z poczucia niskiej wartości danej osoby wskutek długotrwałego pozostawania jej bez pracy.
Z D J Ę C I A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.