Olsztyn24
22:39
28 listopada 2024
Lesława, Grzegorza
Karol Dempich | 2012-07-04 18:51
Zaparkować? Gdziekolwiek!
Autokary często zatrzymują się w zatoczce autobusowej przy planetarium |
Więcej zdjęć »
Po raz kolejny potwierdza się teza, że Olsztyn nie jest miastem, które byłoby w stanie zaspokoić potrzeby turystów. Choć gród nad Łyną stara się być turystycznie atrakcyjny, brakuje nawet tak podstawowej infrastruktury, jak parkingi dla autokarów.
Do niedawna kino Helios i olsztyńska starówka, teraz także planetarium i nowo wybudowany basen. Co łączy te miejsca? Właśnie one przyciągają najwięcej turystów i szkolnych wycieczek, które do Olsztyna przyjeżdżają autokarami. Niestety, po powstaniu nowoczesnej pływalni i zmodernizowaniu planetarium, nie pomyślano o pojazdach, które dowożą odwiedzających. Co ciekawe, problem wcale nie jest obcy naszym urzędnikom.
- Rzeczywiście sytuacja z parkingami dla autobusów turystycznych nie jest najlepsza. Po wybudowaniu pływalni miejskiej przy al. Piłsudskiego mogą się tam zatrzymać dwa, trzy pojazdy - tłumaczy Paweł Pliszka, rzecznik olsztyńskich drogowców.
Dwa lub, w porywach, trzy miejsca to jednak chyba za mało jak na obiekt, który może pomieścić kilka tysięcy osób. A to przecież tylko jedno z wymienionych wyżej miejsc. Drogowcy zdają sobie sprawę z faktu, że parkingów jest za mało.
- Pozostaje jeszcze parking przy ul. Nowowiejskiego. Ten też jednak nie zaspokoi wszystkich potrzeb parkingowych - dodaje Pliszka.
Do niedawna kierowcy autobusów zostawiali pasażerów u celu podróży, a sami uciekali na łąkę przy Uranii. Teraz i ta opcja nie jest możliwa.
- Nie możemy zgodzić się na powrót autobusów na teren położony przy Uranii, gdzie do niedawna było tymczasowe lądowisko dla śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W tym miejscu będzie przebiegała ulica Obiegowa. Właśnie trwają prace przygotowawcze do tej części tzw. inwestycji tramwajowej - mówi rzecznik MZDiM.
Nadzieje na poprawę sytuacji są, jednak to... tylko nadzieje.
- Razem z przebudową ulicy Sybiraków planowany jest plac parkingowy między ul. Rataja a Wojewódzkim Zespołem Lecznictwa Psychiatrycznego. Byłoby tam ponad 200 miejsc dla aut osobowych i 15-20 dla autokarów. W tej chwili jednak trudno określić przybliżony termin rozpoczęcia przebudowy ulicy - wyjaśnia Pliszka.
Naszym zdaniem, nawet budowa takiego parkingu w pełni nie zaspokoiłaby potrzeb turystów. Bo owszem, kierowcy mieliby już gdzie pozostawić autokary, ale znaczna odległość od centrum miasta, nadal zmuszałaby ich do łamania prawa. W tej chwili bowiem wypuszczając pasażerów w zatoczkach, gdzie zatrzymują się miejskie autobusy, nie działają zgodnie z prawem ruchu drogowego.
- Zgodnie z artykułem 49. ustawy prawo o ruchu drogowym, zabrania się zatrzymywania pojazdu na całej długości zatoki przystankowej - tłumaczy Andrzej Szóstek, szef Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Olsztynie.
Kierowcom autokarów pozostaje więc nadal łamać prawo, albo narażając się na krytykę pasażerów, wypuszczać ich z dala od celu podróży, choć i na obrzeżach Śródmieścia, zaparkowanie autobusu do łatwych nie należy.
Z D J Ę C I A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.