Ad-Ka | 2012-05-28 17:06
Bajkowy świat na onkologii szpitala dziecięcego
Teresa Czarnecka i Tomasz Osuch oglądają nową odsłonę oddziału
(fot. Ad-Ka - wszystkie) |
Więcej zdjęć »
Na ścianach oddziału klinicznego onkologii i hematologii w Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie zrobiło się baśniowo i kolorowo. Tak pięknych ścian żaden szpitalny oddział w naszym mieście nie ma. Dziś (28.05) odbyła się skromna, ale bardzo wzruszająca uroczystość zakończenia prac zmieniających szarą rzeczywistość oddziałowego wnętrza w kolorowy świat.
Pomysł na „Kolorowe oddziały” narodził się w Fundacji Spełnionych Marzeń. Bajkowe rybki, kotki i inne stworki malowane są na ścianach oddziałów onkologicznych ciepłymi barwami. Koszty upiększania dziecięcych oddziałów onkologicznych pokrywa fundacja.
- Malujemy tylko oddziały onkologiczne. Na razie wybraliśmy pięć - dwa w Warszawie, w Kielcach, Lublinie i Olsztynie - wylicza Tomasz Osuch, prezes Fundacji Spełnionych Marzeń. - Wybór jest zupełnie przypadkowy, choć kierowaliśmy się w naszym wyborze miastami usytuowanymi na terenach kiedyś określanych mianem „Polski B”, czyli na Warmii i Mazurach, w województwie świętokrzyskim i na Lubelszczyźnie. Terenach słabiej doinwestowanych, gdzie potrzeby są większe, a regiony nie są bogate. W tej grupie pojawiła się też Warszawa, ale tam zaczynaliśmy. Tam też leczą się dzieci z całej Polski.
Skąd wzięło się zainteresowanie Tomasza Osucha działalnością charytatywną skierowaną w tę stronę?
- Ma to bardzo głębokie, osobiste uzasadnienie - dodaje prezes fundacji. - Mój syn zmarł na białaczkę. To coś w rodzaju żywego pomnika dla niego, pamiątki.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi i cieszymy się - mówi Teresa Czarnecka, kierownik regionalnego oddziału fundacji w Olsztynie. - Cieszy nas, że nowo pomalowane ściany podobają się rodzicom dzieci, pracownikom szpitala i najważniejsze - małym pacjentom. Ich zdanie najbardziej się liczy.
Wykonawcą całości dzieła jest Maciej Kot, artysta plastyk z Dąbrowy Górniczej, rzecznik prasowy szpitala dziecięcego w Warszawie. Pomalował już ściany 120. szpitali w Polsce i zagranicą. W Olsztynie pojawił się z kolegą. Na pomalowanie ponad 30. metrów oddziałowego korytarza mieli tydzień. Ściany były już dość zaniedbane. Teraz mienią się jasnymi barwami. W planach jest pomalowanie także szpitalnych sal. Jednak jest to uzależnione od pracy oddziału. Wszystko podporządkowane jest jego działaniom.
- Jesteśmy jak najbardziej otwarci na takie działania - mówi Maciej Kot, autor obrazów.
- Dzieci bardzo się cieszyły i są zachwycone nowymi ścianami oddziału. Oglądają, dotykają rysunków. Niektóre nawet mają swój udział w tych pracach, bo te, które mogły, brały pędzelki i malowały - dodaje dr Wanda Badowska, ordynator oddziału klinicznego onkologii i hematologii dziecięcej.
- Zastosowane farby są bezzapachowe, ekologiczne - mówi Maciej Kot. - Kolorystyka jest taka, że odróżnia inne projekty od moich. - Cieszę się, że dzieci posiadają już te kolorowe, radosne ściany i jest im przyjemniej. Mnie jest bardzo miło, kiedy ludzie przychodzą i mówią, że im się to podoba.
Postacie, które pojawiły się na ścianach, nie są bohaterami znanych bajek. Są autorskim pomysłem Macieja Kota.
- Chcę pokazać dzieciom mój świat, moje kolory, moje odczucia - dodaje Maciej Kot. - Wiadomo, że nie wszystkie dzieci mogły uczestniczyć w malowaniu ścian, ale te, które wyglądały z sal mówiły: „Oj, jak ładnie się robi, jakie ładne obrazki!”. To daje mi ogromną radość. To jest moje życie. Jak mam więcej czasu, to staram się coś wymyślić, by sprawić chorym dzieciom jak najwięcej radości.
Z D J Ę C I A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.