Olsztyn24

Plany w sprawie przejścia dla pieszych przez al. Piłsudskiego przy CH Alfa zmieniają się jak w kalejdoskopie. Jeszcze w lutym tego roku publikowaliśmy wypowiedź jednego z reprezentantów hiszpańskiej firmy FCC Construccion, która buduje linię tramwajową w Olsztynie, w której informował o technologii wykonania przejścia podziemnego w tym miejscu. Kilka dni temu na stronie internetowej poświęconej olsztyńskim tramwajom www.tramwaje.olsztyn.eu zamieszczono informację, że przejście będzie jednak naziemne.

„Zamiast planowanego tam przejścia podziemnego powróci tam klasyczna „zebra”, najprawdopodobniej z sygnalizacją świetlną. Pieniądze zaoszczędzone na przejściu podziemnym (jego koszt szacowany był na 6 mln zł) jednak nie przepadną - trafią na Jaroty” - napisano na stronie internetowej.

Dalej z informacji wynika, że pieniądze pierwotnie planowane na budowę przejścia podziemnego przy Alfie trafią do południowych dzielnic Olsztyna. Za te pieniądze mają być wybudowane chodniki i ścieżki rowerowe. Chodniki i ciągi pieszo-rowerowe powstaną na dojściach do przystanków tramwajowych, a także na okolicznych ulicach, gdzie ich brakuje. Wybudowane zostaną wzdłuż ulic Bukowskiego, Diamentowej, Antonowicza, Laszki, Witosa, Bajkowej oraz Bolka i Lolka.

Kiedy więc piesi ponownie przejdą po „zebrze” przy Alfie? Okazuje się, że nieprędko.

- Wykonanie tego przejścia jest częścią projektu budowy linii tramwajowej w Olsztynie - wyjaśnia prezydent Piotr Grzymowicz. - Uruchomione zostanie wtedy, gdy w tym rejonie al. Piłsudskiego będzie oddawany do użytku przystanek tramwajowy. Linia tramwajowa ma być wybudowana do końca 2013 roku - dodaje.

Tak więc na skrócenie czasu przejścia z jednej na drugą stronę alei Piłsudskiego w rejonie Alfy musimy jeszcze poczekać. Nawet ponad rok...