Olsztyn24

W Miejskim Ośrodku Kultury odbył się dziś (19.03) Koncert z cyklu Instytut Muzyki Swojemu Miastu pod hasłem „W kręgu sztuki wokalnej i instrumentalnej”. Choć tłumów nie było, to mimo to atmosfera była gorąca i ekscytująca.

Na początku wystąpiła Agnieszka Dziewulska-Pawłowska, która wykonała dwie arie - Tancreda z I aktu opery „Tancred” Gioacchino Rossiniego - „Oh Patria! Di tanti palpiti” oraz Poliny z II aktu opery „Eugeniusz Oniegin” Piotra Czajkowskiego - „Da wspomniła”. Śpiewaczkę przyjęto owacyjnie. Publiczność zachwycił jej głęboki, wibrujący głos, który nie wymagał wsparcia technicznego aparatury nagłaśniającej.

Potem zabłysły gwiazdy z rodu Niedźwiedziów. Najpierw wystąpił Maciej Niedźwiedź grający na kontrabasie. Wykonał Sonatę e-moll Willema de Fescha oraz Tarantellę Joachima Raffa. Szczególnie ta druga oczarowała dynamicznym rytmem. Po nim na estradę wkroczyli wiolonczelistka Magdalena Niedźwiedź i klarnecista Tadeusz Niedźwiedź. Wykonali wspólnie Trio B-dur Ludwiga van Beethovena. Klasyczny utwór brzmiał czysto i olśniewająco.

Wszystkim występującym dziś artystom akompaniowała na fortepianie Ewa Wankiewicz, najbardziej zapracowana w czasie tego koncertu osoba. Radziła sobie perfekcyjnie.

Kto nie był, niech żałuje. Koncert był naprawdę wysokiej klasy.