Olsztyn24

Olsztyn24
13:25
25 listopada 2024
Erazma, Katarzyny

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

ATK | 2011-11-16 10:30

Zakochana w swej prowincji

Olsztyn
Katarzyna Enerlich w Książnicy Polskiej | Więcej zdjęć »

W Książnicy Polskiej odbyło się wczoraj (15.11) spotkanie z Katarzyną Enerlich, największą, jak dotąd, warmińsko-mazurską współczesną pisarką i dziennikarką, autorką już siedmiu powieści, w których nasz region odgrywa główną rolę.

Niewielu z olsztynian pamięta promocję pierwszej powieści Kasi. To już ponad trzy lata temu, jak zadebiutowała powieścią „Prowincja pełna marzeń”. To wtedy opisała historię Ludmiły, jej ukochanego Martina Ritkowsky i jego ojca Hansa, Mazura z Sensburga (dawnego Mrągowa). Promocyjne spotkanie odbyło się 22 lipca 2009 roku w Książnicy Polskiej. Wtedy fanów powieści było niewielu. Raptem kilka osób. Dziś salę kawiarni wypełnił tłum przyjaciół i głównie czytelniczek zafascynowanych powieściami Kasi Enerlich. Nie brakło znanych osób. Wśród przybyłych byli Feliks Walichnowski, Basia Raduszkiewicz i Zbigniew Urbalewicz.

Autorka, śliczna rudowłosa dziewczyna, z pasją i temperamentem opowiadała o swojej pisarskiej pracy, inspiracjach i bohaterach powieści.

- Te wszystkie historie, które opisuję w moich powieściach, są prawdziwe. To autentyczne historie i postacie, które żyją. Są obok nas, choć tego nie zauważamy. Jako cel postawiłam sobie zbieranie ludzkich historii i problemów, radości i smutków - powiedziała pogodnie Kasia Enerlich.

Siedem powieści, jakie stworzyła, to niezły wynik jak na trzy lata. Średnio wypada po trzy na rok. Kasia Enerlich jednak przyznaje, że w sumie napisała osiem powieści. Pierwszą jako 9-latka. Była to powieść o życiu dzieci w Związku Radzieckim, pełna patosu i nieco naiwna. Tak z perspektywy czasu ocenia ją autorka. Niestety powieściowy debiut gdzieś zaginął.

- Jestem szczęśliwa, bo już jako dziecko chciałam być pisarką. Zrealizowałam swe marzenie i robię to, co lubię. Teraz staram się zebrać jak najwięcej autentycznych historii, by ocalić je od zapomnienia - dodała.

Wszelkie historie i tematy zbiera w małym notesiku do wykorzystania na później. Są tam opisy zwierząt, jakieś opowieści, frywolna piosenka z Podlasia, czy zapis ceremonii pogrzebowej. Wszystko może się kiedyś przydać. Historie, które opowiada, dzięki swemu autentyzmowi trafiają do czytelników. Z wieloma opowieściami wiele osób się utożsamia.

„Prowincja pełna marzeń” kontynuowała losy bohaterów w „Prowincji pełnej gwiazd”. Teraz zamyka ten cykl ostatnia powieść - „Prowincja pełna słońca”. Inne powieści Kasi Enerlich to „Czas w dom zaklęty”, „Kwiat Diabelskiej Góry”, „Oplątani Mazurami” i „Kiedyś przy błękitnym księżycu”. Wszystkie je łączy motyw Mazur.

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24