Olsztyn24

W Hali Widowiskowo-Sportowej Urania funkcjonariusze Wydziału Kontroli Ruchu Drogowego i Wykroczeń Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie zorganizowali dzisiaj (6.11) imprezę charytatywną, aby wesprzeć rodzinę Pawła Dąbkowskiego, tragicznie zmarłego policjanta.

- Zorganizowaliśmy ten koncert ku czci Pawła oraz żeby pomóc finansowo jego rodzinie - zdradził nam starszy sierżant Krzysztof Wasyńczuk z olsztyńskiej „drogówki”. - Chcieliśmy, żeby żona i córeczka naszego kolegi miały świadomość, że nie zostały same, że my czuwamy i chcemy pomóc.

Dzisiejszą imprezę wsparło rzeczowo lub finansowo wiele instytucji, przedsiębiorców, stowarzyszeń oraz firm, między innymi Prezydent Miasta Olsztyna, Komenda Miejska Policji w Olsztynie, Fundacja Byłych Żołnierzy Jednostek Specjalnych „GROM”, PCK, OSiR, MOK, Olsztyński Teatr Lalek, Inspekcja Transportu Drogowego, Klub ROTOR, Piekarnia Tyrolska, Akademia Jazdy XDRIVE, Team Kondratowicz i Zbyszek Staniszewski.

- Jesteśmy bardzo mile zaskoczeni tym, że gdziekolwiek się pojawiliśmy, nie mieliśmy najmniejszych problemów z uzyskaniem pomocy w organizacji tej imprezy - przyznał Krzysztof Wasyńczuk. - Dzięki temu wsparciu udało nam się przygotować wszystko w przeciągu 6-7 tygodni.

Dzięki tej nieocenionej pomocy gościom wydarzenia zaprezentowano nie tylko ekspozycję pojazdów policyjnych, wystawę samochodów sportowych i motorów, ale także występy bardzo licznej Olsztyńskiej Grupy Suzuki, Szkoły Tańca i Wdzięku Barbary i Wojciecha Przemienieckich, Capoeiry, jak również koncerty zespołów Korzuh, K.O.M.P. oraz Horpyna. Na zgłodniałych nie tylko wrażeń przed wejściem do Uranii czekała w towarzystwie zabytkowych samochodów oraz quadów gorąca grochówka z pajdą chleba.

Podczas imprezy nie zabrakło okazji do wsparcia rodziny zmarłego policjanta. Można było wrzucać datki do puszek, zrobić sobie zdjęcie za symboliczną złotówkę z maskotkami jednej z firm wspierających inicjatywę, kupić rękodzieło wykonane przez podopiecznych DPS „Kombatant” oraz wziąć udział w licytacjach między innymi bonów na akcesoria samochodowe, godzinnej służby z policjantami czy możliwości korzystania przez weekend z samochodu użyczonego przez salon samochodowy. Hitem licytacji okazał się zakup pana Sienkiewicza, który kupił za 1000 zł (proponując tę zawrotną kwotę na początku licytacji) kombinezon rajdowy Mariusza Kondratowicza, ponieważ „lubi pomagać ludziom”.