Olsztyn24

Szpecące centrum miasta ruiny po zajmującej się produkcją świec i zniczy spółdzielni inwalidów „Synteza” przy ul. Warszawskiej 15 niebawem przestaną istnieć. Miasto ogłosiło właśnie przetarg na rozbiórkę tych budynków, położonych pomiędzy ulicami Stara Warszawska i Śliwy.

- Z przykrością muszę powiedzieć, że dzisiaj w budynkach po „Syntezie” jest melina - mówi Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna. - Zatrzymują się tam i nocują bezdomni. Częstokroć dochodziło do pożarów. Obiekty muszą być rozebrane nie tylko ze względów bezpieczeństwa, ale również dlatego, że szpecą centrum miasta.

Chętni do podjęcia się rozbiórki kompleksu budynków mogą składać oferty do 10 listopada. Termin na wykonanie zdania będzie stosunkowo krótki, bo do 5 grudnia tego roku. A jakie są plany miasta wobec odzyskanego terenu?

- W przyszłości w tym miejscu przebiegać ma ulica Nowogrunwaldzka - informuje prezydent Grzymowicz. - Do czasu wybudowania tej ulicy, teren po „Syntezie” będzie terenem zielonym.

Jeżeli już padło hasło „Nowogrunwaldzka”, to informujemy, że ma być to ulica łącząca rondo Ofiar Katastrofy Smoleńskiej (nad Jez. Długim) z ulicą Śliwy (przy stacji Statoil). Ulica ma przebiegać przez część obecnego targowiska przy ul. Grunwaldzkiej, przez ogródki działkowe przy ul. Na Skarpie, a potem pod ulicą Starą Warszawską. Kiedy rozpocznie się budowa ulicy Nowogrunwaldzkiej - nie wiadomo, ale to raczej sprawa dość odległej przyszłości.