Olsztyn24
14:50
28 listopada 2024
Lesława, Grzegorza
waclawbr | 2011-09-01 00:23
Olsztynianie nie pomogli prezydentowi
Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz musi sam zdecydować, jakie lampy będą oświetlać Plac Jana Pawła II. Zorganizowana w tej sprawie przez Urząd Miasta internetowa sonda nie przyniosła jednoznacznego rozstrzygnięcia. Jakkolwiek z minimalną przewagą wygrała zbliżona wyglądem do tradycyjnej lampa uliczna pod nazwą „City Spirit”, to stosunkowo nieduże zainteresowanie głosowaniem nie daje prezydentowi pewności, że decyzja oparta na wynikach sondy nie spotka się z krytyką.
- Prezydent zapoznał się z wynikami sondy i zapewne niedługo podejmie decyzję - powiedziała Aneta Szpaderska, rzecznik prasowy prezydenta. - Przedtem jednak chciałby zapoznać się ze zmianami, jakie będą zachodziły na Placu Jana Pawła II w związku z jego „meblowaniem”.
Jak już informowaliśmy, w ramach „meblowania”, na placu JP II stanąć mają donice z roślinnością, ławki i podesty pod laptopy. Dodatkowo odświeżone i zaimpregnowane zostaną znajdujące się już na placu drewniane podesty.
- Ten nowy wizerunek placu będzie ważnym elementem, który należy wziąć pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o wyborze oświetlenia - dodała Szpaderska.
Obecnie stojące na Placu Jana Pawła II oświetlenie jest również brane pod uwagę, jako to, które może być wybrane przez prezydenta. I moim zdaniem, szanse tego oświetlenia nie są wcale takie małe. Dotychczasowa dyskusja na temat lamp na Placu JP II wskazuje, że nie ma takiej propozycji, która wszystkim przypadłaby do gustu. Każda decyzja prezydenta zostanie przez kogoś poddana krytyce. A pamiętać trzeba, że nie ma nic za darmo. Demontaż „starych”, kupno i montaż „nowych” lamp będzie kosztował i to zapewne niemało. Czy nie lepiej więc pozostawić już to co jest, a pieniądze wydać na realizację innych, czekających w „kolejce” zadań? Tym bardziej, że olsztynianie pomału przyzwyczajają się do tzw. świecących pał i głosów krytyki tego oświetlenia słychać coraz mniej. Montując nowe lampy, karuzelę ocen i krytyk rozkręci się na nowo!
Zauważyć też trzeba, że „świecące pały” coś w sobie mają, bo jak się okazuje, wybrano je nie tylko do oświetlenia Placu Jana Pawła II. Identyczne, albo prawie identyczne oświetlenie ustawione zostało na modernizowanym Placu Solidarności. I już działa. Widocznie nie tylko Andrzejowi Dezorowi (projektant obecnego wyglądu Placu JP II w Olsztynie - przyp. red.) takie oświetlenie się podoba. Być może niedługo okaże się, że ten rodzaj lamp jest tak samo charakterystyczny dla Olsztyna, jak wieża Eiffla dla Paryża. A też kiedyś paryżanie na projektantach i budowniczych wieży nie pozostawili &„suchej nitki”.
Biorąc pod uwagę powyższe, w dyskusji na temat oświetlenia Placu Jana Pawła II swój głos oddaję na „świecące pały”.
PS. Swoją drogą, trzeba by tym lampom na Placu JPII i Placu Solidarności nadać jakąś bardziej „cywilizowaną” nazwę. Może ratusz ogłosi jakiś konkurs?
Z D J Ę C I A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.