Olsztyn24

Marek Orzechowski był dziennikarzem Radia Wolna Europa, Głosu Ameryki, do sierpnia 2006 roku reporterem Telewizji Polskiej. Wieloletni mieszkaniec Berlina, a do paru ładnych lat mieszkaniec Belgii.

Dzisiejsze (11.08) spotkanie z Markiem Orzechowskim odbyło się w Wypożyczalni Literatury Pięknej i Obcojęzycznej Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej. Była to promocja najnowszej książki dziennikarza pt. „Belgijska Melancholia”. Książka jest zapisem życia autora właśnie w tym kraju. Spotkanie poprowadziła dziennikarka Polskiego Radia Olsztyn Ewa Zdrojkowska.

Na spotkaniu można było dowiedzieć się o historii kraju, obyczajach panujących w Belgii oraz o odczuciach autora po latach życia w tym kraju. Belgia to kraju kontrastów, o historii zbliżonej do historii naszego kraju. Marek Orzechowski wyjaśnił słuchaczom, na czym polega ustrój polityczny Belgii, który jest niezwykły ze względu na to, że na czele kraju stoi król, a kraj ma ustrój demokratyczny. Okazuje się, że najważniejszy budynek sądowy w Belgii mieści się na Wzgórzu Wisielców, gdzie rzeczywiście przed latami wieszano osoby skazane.

Ciekawym obyczajem występującym w Belgii jest obcałowywanie się znajomych na powitanie, niezależnie od tego, ile razy danego dnia się już widzieli. Bohater wieczoru, jak mówił, na początku nie był w stanie się przyzwyczaić do tego zachowania, jednak po latach przywykł.

Belgowie to również ludzie bardzo strzegący swojej prywatności. Sąsiad autora, z którym mieszkał drzwi w drzwi i zajmował się domem Orzechowskiego podczas licznych jego wyjazdów, strzegł tak bardzo swojej prywatności, że autor nie wiedział nic o nim i o jego mieszkaniu.