Olsztyn24
16:42
28 listopada 2024
Lesława, Grzegorza
mkz | 2011-08-02 11:31
Reperkusje sporu o obwodnicę Olsztyna
Jaką drogą przez Dywity?
W dodatku „Prawo co dnia” w Rzeczpospolitej z 30 lipca ukazał się artykuł Danuty Frey, w którym autorka analizuje wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, odnoszący się do sporu między gminą Dywity a GDDKiA.
Czytamy w nim:
Gmina musi tworzyć rezerwę terenu pod drogi, ale podstawę do ustalenia ich przebiegu daje dopiero zakończenie postępowania lokalizacyjnego. Ustalenie środowiskowych uwarunkowań zgody na realizację przedsięwzięcia nie jest stadium do tego wystarczającym.
Taką generalną zasadę ustalił Naczelny Sąd Administracyjny, rozpatrując spór o trasę przyszłej północno-wschodniej obwodnicy Olsztyna. Na budowę brak na razie pieniędzy, ale już wybuchł konflikt między gminą Dywity a Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Drogowcy wybrali bowiem wariant VI trasy, przeciwko któremu protestują mieszkańcy.
- Gmina chce obwodnicy, ale w tzw. wariancie społecznym, a nie w VI, który przebiega przez najbardziej zabudowane tereny będące sypialnią Olsztyna - mówi Monika Kur-Rydzewska z urzędu gminy.
W miejscowym projekcie planu zagospodarowania gmina zlokalizowała tam tereny zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej, usługowej i dróg wewnętrznych. GDDKiA odmówiła jego uzgodnienia, ponieważ nie uwzględniał rezerwy terenu pod obwodnicę z przyległymi terenami według wariantu VI, dla którego uzyskano już środowiskowe uwarunkowania zgody na realizację. Wojewódzki sąd administracyjny oddalił wprawdzie skargę gminy, ale w uzasadnieniu wyroku wyjaśnił, że powodem była niezgodność projektu planu z przepisami rozporządzeń o warunkach technicznych.
Nie zgodził się natomiast z zarzutem GDDKiA naruszenia przez projekt planu art. 35 ust. 2 ustawy o drogach publicznych. Przepis ten nie wskazuje, w jakim stadium postępowania dotyczącego przyszłej inwestycji drogowej gmina sporządzająca projekt planu zobowiązana jest stworzyć rezerwę na drogi publiczne. Decyzja środowiskowa, na którą powołuje się dyrektor GDDKiA, nie jest wystarczającym stadium do ustalenia przebiegu drogi - stwierdził sąd.
W skardze kasacyjnej dyrektor GDDKiA domagał się zmiany tej oceny. Jego zdaniem obowiązek tworzenia w planach zagospodarowania rezerwy terenu dla inwestycji drogowych rozciąga się na każdy etap postępowania, z którego można wywieść przebieg drogi. NSA uznał jednak, że nie ma on racji, i oddalił skargę kasacyjną. Postępowanie środowiskowe jest tylko wczesnym etapem poprzedzającym ustalenie lokalizacji inwestycji - stwierdził. Dopiero ostateczne zakończenie postępowania lokalizacyjnego stwarza pewność, w jakich granicach zostanie ulokowana planowana inwestycja.
Gmina Dywity nie rezygnuje z wariantu społecznego. Zaskarżyła do WSA decyzję środowiskową i kontynuuje procedurę planistyczną, poprawiając błędy wytknięte przez sąd. Nie zamierza jednak odstępować od zapisów projektu, gdyż zgodnie z orzeczeniami WSA i NSA bez ostatecznej decyzji lokalizacyjnej nie ma prawnych podstaw do uwzględnienia trasy obwodnicy wraz z przyległymi terenami według wariantu VI.
Źródło: Rzeczpospolita z dnia 30 lipca 2011.
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.