Olsztyn24

Od wczoraj (23.05) Muzeum Budownictwa Ludowego - Park Etnograficzny w Olsztynku oraz Muzeum Narodowe Bitwy Pod Grunwaldem mają pełnoprawnych dyrektorów. Właśnie wczoraj wręczone zostały akty powołania dyrektorów tych wojewódzkich instytucji kultury, które odebrali Ewa Wrochna i Szymon Drej.

- W obu przypadkach nie było potrzeby przeprowadzania konkursów - mówi Robert Szewczyk z Gabinetu Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego. - Zarówno Ewa Wrochna, jak i Szymon Drej, byli pracownikami samorządu województwa, więc mogli być powołani na stanowiska dyrektorów bez konkursu.

Szymon Drej jest znanym regionalistą, autorem kilku historycznych publikacji o Warmii, laureatem Wawrzynu Czytelników - Literackiej Nagrody Warmii i Mazur z 2008 roku. Do końca stycznia 2010 roku był zastępcą dyrektora departamentu współpracy międzynarodowej i promocji Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie. Gdy jednak departamenty zreorganizowano, dla Szymona Dreja zabrakło stanowiska w urzędzie. 1 lutego 2010 roku został więc kierownikiem muzeum w Stębarku, wówczas wchodzącego w skład Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie. Teraz będzie dyrektorem samodzielnej placówki muzealnej, po tym jak samorząd województwa w lutym tego roku zdecydował o utworzeniu Muzeum Narodowego Bitwy pod Grunwaldem w Stębarku.

Natomiast o Ewie Wrochnie wiemy niewiele. Przez kilka miesięcy była zastępcą Mariana Juszczyńskiego, dyrektora Muzeum Budownictwa Ludowego - Parku Etnograficznego w Olsztynku, a gdy ten w lutym br. zrezygnował ze stanowiska, pełniła obowiązki dyrektora. Na uwagę zasługuje też to, że jest żoną Artura Wrochny, obecnego burmistrza Olsztyna, byłego dyrektora Izby Celnej w Olsztynie i byłego dyrektora departamentu kontroli Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie.

Niebawem poznamy też nowego dyrektora Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej w Olsztynie. Wczoraj minął termin składania ofert konkursowych na to stanowisko. Wpłynęło ich pięć. Nieoficjalnie mówi się, że jedną z nich złożył obecny dyrektor filharmonii.

- Nie wiemy, kto kandyduje na to stanowisko - wyjaśnia Robert Szewczyk. - Koperty z ofertami zostaną komisyjnie otwarte w poniedziałek, wtedy poznamy nazwiska kandydatów.

Termin zakończenia konkursu również nie jest znany. Wybór dyrektora zapewne trochę potrwa. Nazwisko wybranego powinniśmy poznać do końca czerwca, bo wtedy kończy się kadencja obecnego dyrektora filharmonii, Janusza Przybylskiego.