Karol Dempich | 2011-03-28 21:47
Po Barczewie i Purdzie reorganizacja połączeń dotknie także Dywity
Zmian w komunikacji podmiejskiej ciąg dalszy
Problem komunikacji ościennych gmin z Olsztynem istnieje od dawna. Od lat budzi także wiele kontrowersji. W stolicy województwa nie brakuje przeciwników obecności autobusów MPK w pobliskich gminach. Ci opowiadają się za likwidacją połączeń z sąsiednimi miejscowościami, bo, jak twierdzą, nie zamierzają płacić za ulgi ich mieszkańców. Tym z kolei zupełnie nie odpowiadają tego typu pomysły. Ich zdaniem, skoro pracują i uczą się w Olsztynie, miasto powinno zapewnić im łatwy i szybki dostęp.
Władze Olsztyna rozumieją i biorą pod uwagę zdanie obu stron. W ubiegłym roku postanowiono zatem zrobić porządek z podmiejską komunikacją. Ościennym gminom zaproponowano współpracę polegającą m.in. na częściowym finansowaniu niektórych linii. Warunki nie spodobały się władzom Barczewa, co doprowadziło do likwidacji popularnej „czternastki”.
Do zmian w Dywitach też przymierzano się od dawna. Protesty mieszkańców zablokowały jednak wejście w życie pierwszych pomysłów. Kiedyś jednak musiało dojść do reorganizacji. Padło na 1 kwietnia, choć, mimo specyficznej daty, mieszkańcom Dywit wcale nie musi być do śmiechu. Już odezwały się głosy, że nowy układ komunikacyjny będzie znacznie gorszy od dotychczasowego. Dlaczego?
Reorganizacja systemu wiąże się z likwidacją wszystkich linii, które do tej pory docierały na teren gminy. Z mapy połączeń zniknie zatem zarówno linia nr 23, której trasa wiedzie aleją Wojska Polskiego, jak i „ósemka” i „dwunastka”. Autobusy kursujące na trasach dwóch ostatnich z Olsztyna wyjeżdżają ulicą Jagiellońską. W miejsce trzech linii powstaną dwie nowe - 82 i 88. Obie będą liniami okrężnymi, kursującymi po tej samej trasie, tyle że w przeciwnych kierunkach.
Pętla zostanie zlokalizowana na Osiedlu Podleśnym, w tym samym miejscu, gdzie początkowy przystanek mają autobusy linii nr 9. Początek trasy obu linii będzie jednakowy. Autobusy jechać będą ulicą Jagiellońską w kierunku granic miasta. Za mostem na Wadągu pojazdy kursujące na linii nr 82 skręcą w ulicę Jagiełły i nią, a następnie ulicami Wadąską i Olsztyńską pojadą w kierunku Dywit. Stamtąd ulicą Spółdzielczą dotrą do Różnowa, a następnie, przejeżdżając przez Słupy i Wadąg, powrócą do Olsztyna. Autobusy linii nr 88 za wspomnianym wcześniej mostem pojadą prosto w kierunku Wadąga i Słupów, przemierzając tę samą trasę, co linia nr 82, z tą różnicą, że w przeciwnym kierunku. Likwidację linii nr 23 mieszkańcom osiedla Wojska Polskiego ma zrekompensować natomiast wydłużenie większości kursów linii nr 17 do cmentarza w Dywitach.
Co to oznacza dla osób korzystających dotychczas przede wszystkim z linii nr 8 i 12? Głównie to, że aby dojechać do centrum Olsztyna, choćby z Wadąga czy Kieźlin, trzeba będzie przesiąść się na autobus jednej z linii miejskich. Pomóc w tym mają punkty przesiadkowe zlokalizowane na trzech pętlach przy ulicy Jagiellońskiej oraz na pętli przy cmentarzu.
Zmiany wiążą się także z nowymi cenami biletów. Jednorazowe bilety na liniach nr 82 i 88 na terenie gminy Dywity kosztować będą podobnie, jak w Olsztynie - 2,40 i 1,20. Więcej trzeba będzie zapłacić poza granicami Dywit. Dla przykładu bilet, na którym wyjedziemy z Dywit i przesiądziemy się do autobusu linii nr 9 lub 26, kosztować będzie 3,60 lub 1,80. Bilety miesięczne kosztować będą odpowiednio 66 zł i 33 zł oraz 140 zł i 70 zł. Te drugie ważne będą na obu „dywickich” liniach oraz wybranej olsztyńskiej, do autobusu której będziemy się przesiadać.
Reasumując, największym problemem może być tu sama przesiadka. Nie chodzi tu o czas oczekiwania na drugi autobus, czy utrudnienia bezpośrednio związane z koniecznością opuszczenia pojazdu. Systemy przesiadkowe sprawdzają się bowiem w wielu większych od Olsztyna miastach. Problem stanowić mogą tu miejsca przesiadek, które do najprzyjemniejszych i najbezpieczniejszych nie należą. W Internecie już pojawiły się propozycje, by stworzyć jedną pętlę „przesiadkową”, wybudować tam prowizoryczny parking typu „park & ride” i ustawić stróżówkę. Czy osoby odpowiedzialne za nowe rozwiązanie wezmą to pod uwagę? Czas pokaże...
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.