Olsztyn24

Olsztyn24
03:33
29 listopada 2024
Błażeja, Fryderyka

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

Karol Dempich | 2011-03-28 21:47
Po Barczewie i Purdzie reorganizacja połączeń dotknie także Dywity

Zmian w komunikacji podmiejskiej ciąg dalszy

Olsztyn

Problem komunikacji ościennych gmin z Olsztynem istnieje od dawna. Od lat budzi także wiele kontrowersji. W stolicy województwa nie brakuje przeciwników obecności autobusów MPK w pobliskich gminach. Ci opowiadają się za likwidacją połączeń z sąsiednimi miejscowościami, bo, jak twierdzą, nie zamierzają płacić za ulgi ich mieszkańców. Tym z kolei zupełnie nie odpowiadają tego typu pomysły. Ich zdaniem, skoro pracują i uczą się w Olsztynie, miasto powinno zapewnić im łatwy i szybki dostęp.

Władze Olsztyna rozumieją i biorą pod uwagę zdanie obu stron. W ubiegłym roku postanowiono zatem zrobić porządek z podmiejską komunikacją. Ościennym gminom zaproponowano współpracę polegającą m.in. na częściowym finansowaniu niektórych linii. Warunki nie spodobały się władzom Barczewa, co doprowadziło do likwidacji popularnej „czternastki”.

Do zmian w Dywitach też przymierzano się od dawna. Protesty mieszkańców zablokowały jednak wejście w życie pierwszych pomysłów. Kiedyś jednak musiało dojść do reorganizacji. Padło na 1 kwietnia, choć, mimo specyficznej daty, mieszkańcom Dywit wcale nie musi być do śmiechu. Już odezwały się głosy, że nowy układ komunikacyjny będzie znacznie gorszy od dotychczasowego. Dlaczego?

Reorganizacja systemu wiąże się z likwidacją wszystkich linii, które do tej pory docierały na teren gminy. Z mapy połączeń zniknie zatem zarówno linia nr 23, której trasa wiedzie aleją Wojska Polskiego, jak i „ósemka” i „dwunastka”. Autobusy kursujące na trasach dwóch ostatnich z Olsztyna wyjeżdżają ulicą Jagiellońską. W miejsce trzech linii powstaną dwie nowe - 82 i 88. Obie będą liniami okrężnymi, kursującymi po tej samej trasie, tyle że w przeciwnych kierunkach.

Pętla zostanie zlokalizowana na Osiedlu Podleśnym, w tym samym miejscu, gdzie początkowy przystanek mają autobusy linii nr 9. Początek trasy obu linii będzie jednakowy. Autobusy jechać będą ulicą Jagiellońską w kierunku granic miasta. Za mostem na Wadągu pojazdy kursujące na linii nr 82 skręcą w ulicę Jagiełły i nią, a następnie ulicami Wadąską i Olsztyńską pojadą w kierunku Dywit. Stamtąd ulicą Spółdzielczą dotrą do Różnowa, a następnie, przejeżdżając przez Słupy i Wadąg, powrócą do Olsztyna. Autobusy linii nr 88 za wspomnianym wcześniej mostem pojadą prosto w kierunku Wadąga i Słupów, przemierzając tę samą trasę, co linia nr 82, z tą różnicą, że w przeciwnym kierunku. Likwidację linii nr 23 mieszkańcom osiedla Wojska Polskiego ma zrekompensować natomiast wydłużenie większości kursów linii nr 17 do cmentarza w Dywitach.

Co to oznacza dla osób korzystających dotychczas przede wszystkim z linii nr 8 i 12? Głównie to, że aby dojechać do centrum Olsztyna, choćby z Wadąga czy Kieźlin, trzeba będzie przesiąść się na autobus jednej z linii miejskich. Pomóc w tym mają punkty przesiadkowe zlokalizowane na trzech pętlach przy ulicy Jagiellońskiej oraz na pętli przy cmentarzu.

Zmiany wiążą się także z nowymi cenami biletów. Jednorazowe bilety na liniach nr 82 i 88 na terenie gminy Dywity kosztować będą podobnie, jak w Olsztynie - 2,40 i 1,20. Więcej trzeba będzie zapłacić poza granicami Dywit. Dla przykładu bilet, na którym wyjedziemy z Dywit i przesiądziemy się do autobusu linii nr 9 lub 26, kosztować będzie 3,60 lub 1,80. Bilety miesięczne kosztować będą odpowiednio 66 zł i 33 zł oraz 140 zł i 70 zł. Te drugie ważne będą na obu „dywickich” liniach oraz wybranej olsztyńskiej, do autobusu której będziemy się przesiadać.

Reasumując, największym problemem może być tu sama przesiadka. Nie chodzi tu o czas oczekiwania na drugi autobus, czy utrudnienia bezpośrednio związane z koniecznością opuszczenia pojazdu. Systemy przesiadkowe sprawdzają się bowiem w wielu większych od Olsztyna miastach. Problem stanowić mogą tu miejsca przesiadek, które do najprzyjemniejszych i najbezpieczniejszych nie należą. W Internecie już pojawiły się propozycje, by stworzyć jedną pętlę „przesiadkową”, wybudować tam prowizoryczny parking typu „park & ride” i ustawić stróżówkę. Czy osoby odpowiedzialne za nowe rozwiązanie wezmą to pod uwagę? Czas pokaże...

R E K L A M A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24