Olsztyn24

Olsztyn24
17:57
07 lutego 2025
Ryszarda, Eugenii

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

waclawbr | 2011-02-13 20:51

Niedziela z muzealiami i muzealnikami

Olsztyn
Muzealnicy wystawili prawie wszystko, co pozyskali w 2010 roku | Więcej zdjęć »

W Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie można było dziś (13.02) zobaczyć nietypową wystawę. Muzealnicy wyeksponowali prawie wszystko, co zakonserwowali, zakupili lub otrzymali w darze w ciągu minionego roku.

- Ta wystawa to forma pewnej podzięki tym wszystkim, którzy zechcieli wzbogacić zbiory Muzeum Warmii i Mazur, przekazać nam swoje pamiątki i różne rodzinne cenności, a także podziękowania tym, którzy konserwują nam te muzealia - mówi Janusz Cygański, dyrektor Muzeum Warmii i Mazur. - Jest to też forma spotkania z muzealnikami - spotkania, podczas którego w swobodnej atmosferze można porozmawiać o tym, jakie są kierunki i możliwości gromadzenia zbiorów, jakie są nasze możliwości konserwatorskie. Można też porozmawiać o konkretnych zabytkach, o ich historii, o wartości historycznej i artystycznej.

Spotkania z cyklu „Niedziela w Muzeum”, podczas których pokazywane są muzealne nowości, organizowane są od kilkunastu lat, ale tylko raz w roku. To często jedyna możliwość ujrzenia niektórych eksponatów.

- Nasze zbiory liczą już około 110 tys. eksponatów - mówi dyrektor Cygański. - Każdego roku pozyskujemy około 2-3 tys. kolejnych. Nie sposób pokazać tych wszystkich zabytków na wystawach. Kolej rzeczy jest więc następująca: kiedy obiekt trafia do muzeum, jest podawany konserwacji, opracowaniu naukowemu, a potem czeka na jakąś okazję, kontekst, wystawę, żeby zaistnieć. Albo czeka, by ktoś chciał wykorzystać go do badań naukowych, do publikacji itd.

Dzisiejsza wystawa złożona została z przeróżnych zabytków, poczynając od archeologii, poprzez rzemiosło artystyczne, dokumenty, grafiki, dzieła sztuki współczesnej, po przedmioty codziennego użytku. Dyrektorowi Cygańskiemu trudno było wskazać eksponaty najcenniejsze.

- Dla nas, muzealników, wszystko co pokazujemy stanowi wartość historyczno-artystyczną - stwierdził dyrektor. - Ale niezwykle wartościowymi eksponatami dzisiejszej ekspozycji są zbytki przekazane mam do działu archeologii. Jest „skarb z Mózgowa” w powiecie iławskim, są zabytki archeologiczne znalezione w Suszu, w Lidzbarku Warmińskim, w okolicach Górowa Iławeckiego.

Wśród wyeksponowanych zabytków archeologicznych była m.in. licząca 4 tys. lat siekierka z brązu znaleziona w okolicach Lidzbarka Warmińskiego, tyle samo lat liczący grot oszczepu znaleziony w okolicach Biesala, czy wydobyta z ziemi w okolicach Susza siekierka tulejowata z ok. VI w. p.n.e. Ten ostatni eksponat to dar Towarzystwa Miłośników Ziemi Suskiej, tego samego, które w ubiegłym roku przekazało Muzeum Warmii i Mazur tzw. skarb suski.

- Przy Towarzystwie Miłośników Ziemi Suskiej jest sekcja poszukiwaczy - powiedział Bolesław Niemkiewicz z suskiego towarzystwa. - Opierając się na źródłach historycznych, szukamy „skarbów” wykrywaczem metalu. W 2009 roku znaleźliśmy skarb w postaci monet, więc dużym dla nas zaskoczeniem było znalezienie w minionym roku kolejnych bezcennych zabytków archeologicznych. Część z nich wystawiamy we własnej izbie muzealnej, którą otrzymaliśmy w ubiegłym roku, a te najcenniejsze przekazujemy do Muzeum Warmii i Mazur.

Na wystawie były też przedmioty znacznie młodsze, niż skarby z epoki brązu, czy z początków epoki żelaza. Chociażby książki z XIX wieku, które do muzealnych zbiorów przekazał Wojciech Ciesielski z Olsztyna.

- Oddałem do muzeum kilka „wiekowych” książek - powiedział Wojciech Ciesielski. - M.in. pierwszy polski podręcznik technologii chemicznej autorstwa Teofila Rybickiego „Zasady technologii chemicznej” z 1846 roku, czy „Miłostki Franusi”, którymi z wypiekami na policzkach „zaczytywały” się panny w 1825 roku i w późniejszych latach.

Nietypowe eksponaty sprezentowała muzeum olsztyńska artystka Wiesława Pasik.

- Dar Wiesławy Pasik to coś niezwykłego, garderoba, ubiory, akcesoria do wykonywania makijażu i fryzur z przełomu XIX i XX wieku - mówi Janusz Cygański. - Dar tym bardziej cenny, że wzbogacony o zdjęcia osób, które w tych strojach chodziły.

Długo by jeszcze wymieniać eksponaty, którymi dziś „chwaliło się” muzeum. Bo był tam m.in. odrestaurowany proporzec wojsk pancernych z XVII wieku, zbiór militariów, rzeźby, grafiki, obrazy, mundury, dywany, pamiętniki, pudełka, szkatułki, pozytywki, aparaty fotograficzne, kamery filmowe, pralka Frania i wiele, wiele innych eksponatów. Było co podziwiać.

Ci, którzy nie zdążyli na dzisiejszą prezentację, być może, długie lata będą musieli czekać na kolejną okazję obejrzenia wystawionych dziś eksponatów. Bo za rok w Muzeum Warmii i Mazur zobaczymy już „nowe” zabytki.

R E K L A M A
Z D J Ę C I A
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
Olsztyn
F I L M Y
Olsztyn
Niedziela w Muzeum Warmii i Mazur
button
13-02-2011
G A L E R I A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
R E K L A M A
Olsztyn24