Olsztyn24

Prezydent Grzymowicz nie mówi „nie”, wojewoda Podziewski deklaruje interwencję w Ministerstwie Finansów w sprawie wsparcia inwestycji, problemy widzi wicemarszałek Słoma - takie są, najogólniej rzecz ujmując, wyniki dzisiejszego (10.02) spotkania w sprawie pokrycia kosztów budowy na lotnisku w Dajtkach bazy dla nowego śmigłowca ratunkowego Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Początkowo spotkanie zainteresowanych budową bazy dla Eurocoptera anonsowano jako otwarte dla mediów. Uczestnicy spotkania, wśród których byli też przedstawiciele właściciela lotniska - Aeroklubu Warmińsko-Mazurskiego, przedstawiciel Aeroklubu Polskiego oraz gdańskiego regionu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, zdecydowali, że spotkanie odbędzie się za „zamkniętymi drzwiami”. Informacje o przebiegu i ustaleniach spotkania mamy więc „z drugiej ręki” - od Edyty Wrotek, rzecznika prasowego gospodarza spotkania, wojewody Mariana Podziewskiego.

- Przedstawiciele Lotniczego Pogotowia Ratunkowego stwierdzili, że nie są w stanie samodzielnie pokryć wszystkich kosztów budowy nowej bazy i spodziewają się pozyskać od samorządów na ten cel około 3,5 mln zł - powiedziała Edyta Wrotek. - Prezydent Olsztyna nie powiedział „nie”, ale oczekuje na projekt, którego LPR jeszcze nie ma, i na ustalenie szczegółowych zasad wsparcia tego przedsięwzięcia. Marszałek Słoma stwierdził natomiast, że w tej sprawie trudno będzie uzyskać pozytywną opinię zarządu województwa warmińsko-mazurskiego. Pomoc w pozyskaniu pieniędzy zadeklarował wojewoda Marian Podziewski. Wojewoda będzie czynił zabiegi w Ministerstwie Finansów, by w budżecie urzędu wojewódzkiego znalazły się środki na dofinasowanie tego przedsięwzięcia. Na razie bowiem wojewoda takich pieniędzy nie ma.

Podczas spotkania ustalono, że LPR przystąpi do opracowania projektu budowy bazy w Dajtkach i przygotuje kosztorys tej inwestycji. Projekt powinien być gotowy jeszcze w tym roku. Wtedy odbędą się kolejne spotkania, podczas których zapadną decyzje, czy przedsięwzięcie będzie wsparte przez samorządy i wojewodę, a jeżeli tak, to na jakich warunkach. Jeżeli zainteresowani istnieniem w Olsztynie nowoczesnej bazy lotniczej dojdą do porozumienia, jej budowa mogłaby rozpocząć się w 2012 roku i potrwać dwa lata.

Dodać trzeba, że Aeroklub Warmińsko-Mazurski podtrzymuje ofertę udostępnienia terenu lotniska na bazę dla Eurocoptera, który już kilka dni temu wylądował w Olsztynie, i który obecnie służy do szkolenia olsztyńskiej załogi. Oficjalnie śmigłowiec do użytku zostanie oddany w kwietniu tego roku.

- Jak poinformował dyrektor LPR, Robert Gałązkowski, olsztyńska wymiana wysłużonych Mi-2 na Eurocoptery w Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym będzie ostatnią w kraju. Z olsztyńskiego lotniska odleci więc ostatni ratunkowy Mi-2 - powiedziała Edyta Wrotek.