Olsztyn24
03:56
29 listopada 2024
Błażeja, Fryderyka
red. | 2010-12-30 00:02
Wojewoda również przeciwny zamiarom rządu
Wojewoda chce m.in., by przebudowa „siódemki” została dokończona
Wojewoda warmińsko-mazurski Marian Podziewski w piśmie do Ministra Infrastruktury przedstawił dodatkowe argumenty, które przemawiają za utrzymaniem dróg krajowych nr 7 i 16 (wraz z południową obwodnicą Olsztyna) na liście podstawowej projektów do realizacji do 2013 r.
Przypomnijmy, że wojewoda Marian Podziewski rozpoczął zdecydowane działania, aby „siódemka” i „szesnastka” znalazły się na tej liście, już we wrześniu 2009 r. Wnioskował wówczas do Ministra Infrastruktury, apelował do warmińsko-mazurskich parlamentarzystów o wsparcie jego starań, zwracał się w tej sprawie do Ministra Finansów, Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, do innych członków Rady Ministrów. Wojewoda otrzymywał też wsparcie ze strony Konwentu Powiatów, Związku Gmin, Stowarzyszenia „Szesnastka”.
W najnowszym piśmie do Ministra Infrastruktury Marian Podziewski mocno podkreśla, że decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji odcinka S7 Ostróda Północ - Ostróda Południe (wraz z obwodnicą Ostródy) wydano już w październiku 2009 r. Postępowanie w tej sprawie było długotrwałe, gdyż lokalizacja drogi budziła kontrowersje i protesty mieszkańców z uwagi na kolizję z pomnikiem przyrody „Dąb Napoleona” i przybliżenie drogi do Jeziora Pauzeńskiego. W przypadku wygaśnięcia decyzji środowiskowej i nierozpoczęcia inwestycji będzie konieczne przeprowadzenie nowej oceny oddziaływania na środowisko. Tymczasem otwarcie ofert o wyłonienie wykonawcy inwestycji przewidziano na czerwiec 2011 r.
Jak podkreśla wojewoda, za realizacją tego zadania przemawia kolejny argument, a mianowicie względy bezpieczeństwa. Według „Atlasu ryzyka na drogach krajowych w Polsce 2007-2009” odcinek Ostróda - Olsztynek należy do dróg o bardzo dużym ryzyku.
Jeśli chodzi o przebudowę „szesnastki” na Odcinku Olsztyn - Augustów, to na południową obwodnicę Olsztyna (w ciągu tej drogi) decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji wydano już w sierpniu 2008 r. Termin ważności tej decyzji upływa dokładnie 10 marca 2013 r.
Nawet w przypadku nierozpoczęcia tej inwestycji konieczna będzie wypłata odszkodowań za nieruchomości przejęte przez Skarb Państwa na mocy decyzji środowiskowej. Szacuje się, że koszt odszkodowań to kilkadziesiąt milionów złotych.
Budowanie i oddawanie do użytku wyłącznie odcinków, na których obecnie trwają prace budowlane, wpłynie na pogorszenie bezpieczeństwa ruchu. Chodzi bowiem o to, że wielokrotna zmiana przekroju drogi z dwujezdniowej na jednojezdniową (i odwrotnie), zmiany prędkości oraz dostępności do drogi, powoduje dezorientację kierowców i znaczne zwiększenia ryzyka wypadków.
Warmia i Mazury to region o wyjątkowej atrakcyjności przyrodniczej. Znajduje się w gronie laureatów światowego konkursu, w którym hasłem jest „MAZURY - CUD NATURY”. Region odwiedza coraz więcej turystów krajowych i zagranicznych. Tym bardziej więc dostępność komunikacyjna musi być przystosowania do potrzeb, a w tym zakresie nowoczesne drogi odgrywają szczególną rolę. Marian Podziewski podkreśla również, że stan głównych dróg stanowi poważna barierę w pozyskiwaniu inwestorów, ponieważ potęguje peryferyjny charakter województwa.
- Realizacja „siódemki” i szesnastki” to szansa na szybszy i bardziej zrównoważony rozwój społeczno-gospodarczy regionu i ściślejszą współpracę z Obwodem Kaliningradzkim Federacji Rosyjskiej. Województwo warmińsko-mazurskie należy do najbiedniejszych regionów w Polsce, o najwyższej stopie bezrobocia. Do tej pory nie ma ani jednej drogi ekspresowej. Realizacja „siódemki” i szesnastki”, to szansa na zniwelowanie różnic rozwojowych - podkreśla wojewoda warmińsko-mazurski Marian Podziewski.
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.