Olsztyn24

Jak już informowaliśmy, dzisiaj (25.09) zainaugurował nowy rok akademicki Warmińsko-Mazurski Uniwersytet Trzeciego Wieku w Olsztynie. W uroczystej inauguracji, połączonej z obchodami jubileuszu 15-lecia uniwersytetu. W uroczystościach wzięły udział m.in. delegacje z miast partnerskich Olsztyna: Offenburga i Kaliningradu. Po uroczystościach słuchacze UTW przyprowadzili swoich zagranicznych gości do olsztyńskiego ratusza.

- Jest taki zwyczaj, że jak do Olsztyna przyjeżdżają zagraniczne delegacje z miast partnerskich, to są one przyjmowane przez prezydenta - mówi Janusz Adamus, prezes Stowarzyszenia Warmińsko-Mazurski Uniwersytet Trzeciego Wieku w Olsztynie. - Stąd nasza wizyta w ratuszu.

Prezydent Piotr Grzymowicz powitał swoich gości kilkudziesięciominutowym „wykładem” na temat realizowanych w Olsztynie inwestycji i planów rozwoju miasta. Trudno sądzić, by z tego cokolwiek zrozumieli członkowie delegacji niemieckiej, bo słowa prezydenta nie były tłumaczone. Mniejszy problem mieli Rosjanie, których zainteresowały informacje o powrocie Olsztyna do eksploatacji tramwajów.

- Nasze władze powinny skorzystać z waszych doświadczeń, bo u nas właśnie rozbiera się tory tramwajowe - powiedział jeden z kaliningradczyków.

Zainteresowani informacjami prezydenta byli natomiast towarzyszący obcokrajowcom Polacy. Z ich wypowiedzi wynikało, że chociaż widać, że w Olsztynie wiele się buduje, to o wielu przedsięwzięciach i planach słyszeli po raz pierwszy. To sugeruje, że prezydent lub podlegli mu urzędnicy powinni częściej odwiedzać słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku, bo stanowią oni niemałą grupę (ok. 1200 osób) mieszkańców Olsztyna.

Tę „siłę” uniwersytetu podkreślał prezes Janusz Adamus.

- Apeluję o wykorzystanie potencjału naszych słuchaczy - mówił do prezydenta. - Bardzo duży odsetek naszych słuchaczy to ludzie z wyższym wykształceniem. Może znalazłoby się dla któregoś z nich miejsce na listach wyborczych do Rady Miasta? - pytał.

Spotkanie zakończyło się podziękowaniami ze strony gości za przyjęcie w Olsztynie i obdarowaniem tychże drobnymi upominkami przez prezydenta.