Olsztyn24

Olsztyn24
02:53
29 listopada 2024
Błażeja, Fryderyka

szukaj

Ludzie

Polityka

Finanse

Inwestycje

Transport

Kultura

Teatr

Literatura

Wystawy

Muzyka

Film

Imprezy

Nauka

Oświata

Zdrowie

Bezpiecz.

Sport

Bez barier

Wypoczynek

Religia

Personalia

NGO

BWA

FWM

MBpG

MWiM

MBP

WBP

OPiOA

T.Jaracza

Co?Gdzie?

Wideo

Galeria

patpul | 2010-09-20 17:15

Pływalnia znów budowana

Olsztyn
Budowa pływalni znowu może ruszyć

Robotnicy wrócili na plac budowy olimpijskiej części basenu przy al. Piłsudskiego. To pierwsze prace od ponad miesiąca, kiedy doszło do katastrofy budowlanej. Roboty ruszą pełną parą za co najmniej tydzień.

Dwunastego września z wysokości kilkunastu metrów spadły dwa dźwigary - elementy konstrukcji dachu, które miały go podtrzymywać. Dwóch robotników trafiło do szpitala. Inspektorzy Nadzoru Budowlanego zdecydowali tymczasem o wstrzymaniu prac w tej części obiektu i określili zdarzenie, jako katastrofę budowlaną.

Po tygodniach ekspertyz okazało się, że przyczyną wypadku było złe zamocowanie dźwigarów. Linki podtrzymujące siedmiotonowe elementy nie wytrzymały i pękły. Teraz Państwowa Inspekcja Pracy zdecyduje w jaki sposób ukarać odpowiedzialnych za uchybienia na placu budowy. Prawdopodobnie będą to mandaty. Tymczasem przedstawiciele Nadzoru Budowlanego zezwolili na powrót robotników na olimpijską część obiektu.

- Musimy zacząć od odtworzenia stanu pierwotnego - informuje szef ratuszowej jednostki odpowiedzialnej za inwestycję, Mirosław Pisarski. - To znaczy, że będziemy musieli odtworzyć słupy, które uległy zniszczeniu, gdy runęły dźwigary. Wykonawca już rozpoczął prace. Postaramy się zrobić to jak najszybciej, by nie tracić czasu i przystąpić do dalszych etapów.

Kolumny, na których miały zostać zamontowane dźwigary z jednej strony mają wysokość 18 m, z drugiej 21 m. Przed ponad miesiącem zostały uszkodzone tuż przy szczycie.

- Zostaną odtworzone w większej części, niż uległy uszkodzeniu - dodaje Mirosław Pisarski. - Na pewno nie będziemy ich budować w całości. Odbudujemy je mniej więcej od połowy wysokości. Wykorzystany zostanie specjalny beton, który o wiele szybciej stwardnieje, co pozwoli nam zaoszczędzić czas. Beton, którego ma użyć wykonawca powinien uzyskać wytrzymałość pozwalającą na kontynuację prac w ciągu tygodnia.

To oznacza, że być może już w następnym tygodniu powinno rozpocząć się ponowne montowanie elementów konstrukcji dachu. Według zapewnień urzędników, olsztyńska pływalnia powinna zostać pokryta dachem jeszcze przed zimą.

Pływalnia z pełnowymiarowym, 50-metrowym olimpijskim basenem, mniejszym rozgrzewkowym, aquaparkiem i pomieszczeniami, w których mają się znaleźć m.in. studia masażu i salony piękności powinna zostać otwarta do końca następnego roku. Inwestycję wartości 54 mln złotych oprócz gminy Olsztyn współfinansują Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Unia Europejska.

R E K L A M A
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte. Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.
Pracuj.pl
Olsztyn24