Olsztyn24

Trzydziestu dwóch przedszkolaków i trzydziestu siedmiu uczniów szkoły podstawowej w Lamkowie rozpoczęło w minioną środę nowy rok szkolny. Jak każe tradycja, uroczyście odśpiewano hymn państwowy, po czym zebranych uczniów, rodziców i nauczycieli powitała dyrektorka szkoły Małgorzata Bałusz.

Specjalnymi, hucznymi brawami powitano sześciu pierwszoklasistów, którzy właśnie rozpoczęli długi proces życiowej edukacji. Każdy z nich otrzymał w prezencie mały, a właściwie całkiem niemały, upominek: papierowy rożek wypełniony przyborami szkolnymi oraz słodyczami. O samopoczucie spytałem Marcelinę i Michała. Oboje byli przekonani, że w pierwszej klasie będzie dobrze.

„Dzięki licznym projektom realizowanym za pieniądze unijne uzyskano w tej małej placówce wysoki poziom nauczania, co zrównuje szanse edukacyjne dzieci wiejskich i miejskich” - napisała w okolicznościowym liście do uczniów i pracowników szkoły Urszula Pasławska, wicemarszałek województwa warmińsko-mazurskiego. Bo przecież, jak powiedział Albert Einstein: „Nauka w szkole powinna być prowadzona w taki sposób, żeby uczniowie uznali ją za dar - nie za obowiązek”. List przywiozła do Lamkowa i odczytała Joanna Pietrukaniec, zastępca dyrektora Departamentu Europejskiego Funduszu Społecznego w Warmińsko-Mazurskim Urzędzie Marszałkowskim. Dzieciaki dostały też od pani marszałek sportowy upominek - worek z piłkami.

Dyrektor Pietrukaniec nie była jedyną oficjalną osobistością na uroczystości. Jakkolwiek barczewski radny Sebastian Więcławik, nie przyjechał do Lamkowa jako przedstawiciel władz gminy, a jako ojciec dwójki uczniów tutejszej, obecnie niepublicznej, szkoły. - Przekształcenie dwóch szkół: w Lamkowie i w Wipsowie w placówki niepubliczne było konieczne ze względów finansowych - mówi radny. - To na pewno lepsze dla dzieci, przyzwyczajonych do małej liczby osób w klasie, od całkowitego zlikwidowania i związanego z tym przenoszenia ich do dużej szkoły podstawowej do Barczewa, która jest naprawdę molochem. Radny zadeklarował także chęć pomocy stowarzyszeniu „Wrota”, które prowadzi szkołę w Lamkowie, w utrzymaniu w dobrym stanie budynku tej szkoły. Budynek jest bowiem własnością gminy i został stowarzyszeniu na cele szkolne wypożyczony. Stowarzyszenie „Wrota” zostało przez burmistrza Barczewa wyróżnione w kategorii: „Najaktywniejsza Społeczność Wiejska w Roku 2010”.

Dyrektor Bałusz odczytała także list od burmistrza Barczewa, w którym życzy on wszystkim: i uczniom i nauczycielom, satysfakcji z pracy w szkole.

Ireneusz Makowski mieszka w Lamkowie i ma córkę w piątej klasie. - Jestem bardzo zadowolony z tego, że szkoła jest na miejscu i nie trzeba gdzieś daleko jeździć. A do tego dzieciaki mają ciekawe zajęcia, w tym warsztaty języka niemieckiego w Berlinie, na które za tydzień wyjeżdża także moja córka.

Niektórzy z obecnych nauczycieli byli kiedyś absolwentami lamkowskiej szkoły, która działa w tym miejscu nieprzerwanie od 65 lat. A jako Niepubliczny Zespół Szkół i Placówek „Edukacja Dla Przyszłości„” rozpoczęła właśnie drugi rok działalności.