Olsztyn24
14:23
29 listopada 2024
Błażeja, Fryderyka
patpul | 2010-07-02 15:51
Walczą o wyborcze pieniądze
Czas do rozstrzygnięcia „frekwencyjnego” konkursu płynie szybko
Druga tura prezydenckich wyborów to nie tylko rywalizacja Jarosława Kaczyńskiego z Bronisławem Komorowskim. W Olsztynie dodatkowym smaczkiem będzie ostateczne starcie o pieniądze na inwestycje. Prezydent Piotr Grzymowicz po namowie „Gazety Wyborczej” zapowiedział przekazanie 100 tys. złotych tej Radzie Osiedla, gdzie będzie największa frekwencja.
- Tuż po wyborach i zliczeniu głosów będzie wiadomo, gdzie trafią pieniądze - przyznaje prezydent Olsztyna. - Wówczas rozpoczniemy negocjacje w sprawie propozycji inwestycji. Rozmowy będą potrzebne, bo nie chciałbym takiej sytuacji, żeby koszt prac zaproponowanych przez Radę Osiedla przekroczył zadeklarowaną kwotę. Jestem przekonany, że sprawnie zdecydujemy o kierunku prac.
Niemal dwa tygodnie temu najwięcej głosów spośród powszechnych komisji oddano w filii Miejskiej Biblioteki Publicznej przy ul. Jarocka 65 (77%), Radzie Osiedla „Redykajny” (76,8%) oraz w Domu Studenta Nr 119 (75,07%). Zdecydowano, że głosy będą podliczane ze względu na siedziby komisji (obwody w Olsztynie nie pokrywają się z dzielnicami). Po I turze na prowadzeniu są trzy osiedla: Redykajny, Kortowo i Brzeziny.
- Nie poddajemy się - zapowiada szef Rady Osiedla Likusy, Edward Nowakowski - Będziemy rozdawać ulotki, przygotujemy plakaty, nawet potrzebujących dowieziemy do lokali. Mamy nadzieję na zwycięstwo, szczególnie, że potrzeb jest sporo. Inwestycje w przejścia dla pieszych, trzeba zrobić bramkę do osiedlowego placu zabaw, wybudować chodniki przy przedszkolu przy ul. Sosnowej. To chyba najpilniejsze inwestycje.
W niedzielę głosować będziemy w tych samych lokalach, które odwiedzaliśmy 20 czerwca. Szczególną uwagę powinny zachować osoby, które w pierwszej turze głosowały w obwodach zamkniętych, np. w areszcie albo szpitalu, lecz już opuściły placówki.
- Te osoby będą figurowały w tamtych spisach również w przypadku drugiej tury - ostrzega Dorota Białowąs z olsztyńskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego. - Mogą oczywiście oddać głos w lokalu niedaleko swojego miejsca zamieszkania, gdzie głosowały zazwyczaj. Muszą jednak posiadać dokument potwierdzający opuszczenie jednostki między pierwszą a drugą turą.
W pierwszej turze głos oddały niemal 84 tys. olsztynian (61,92% uprawnionych).
UWAGA: W związku z wprowadzeniem do polskiego porządku prawnego z dniem 25 maja 2018 r. Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z dnia 27 kwietnia 2016 r. nr 2018/679 (RODO) informujemy, że wyłączyliśmy możliwość komentowania artykułów w serwisie Olsztyn24. Wszystkie dotychczasowe komentarze wraz z danymi osobowymi komentujących zostały usunięte.
Osoby chcące wypowiedzieć się na prezentowane na naszych łamach tematy zapraszamy do komentowania na naszym profilu facebookowym oraz kanale YouTube.